Całe życie w jednym klubie? To możliwe! Są legendy światowej koszykówki

Jakub Artych
Jakub Artych
Wybitna postać Jazz (fot: dailydsports.com)

John Stockton (Utah Jazz)

Młodsi kibice nie mają prawa pamiętać znakomitej gry rozgrywającego Utah Jazz. John Houston Stockton przez całą karierę związany był z jednym klubem, z którym rywalizował o najwyższe cele w NBA.

Łącznie na parkietach najlepszej ligi świata rozegrał 1504 spotkań. W swojej karierze dziesięciokrotnie wystąpił w meczu gwiazd NBA, zdobył dwa złote medale igrzysk olimpijskich oraz zanotował wiele rekordów, przede wszystkim w asystach i przechwytach. Do pełni szczęścia brakowało mu tylko triumfu w NBA. Jego Utah Jazz dwa razy występowało w finale, jednak za każdym razem lepsze było Chicago Bulls (1997 i 1998).

Czy w obecnych latach jest możliwe, aby zawodnik w Polsce całą swoją karierę spędził w jednym klubie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (13)
  • Łukasz Skrocki Zgłoś komentarz
    Geniu Kijewski ....legenda Lecha Poznań ...tylko Lech
    • Starks Zgłoś komentarz
      Proponowałbym autorowi zrobić 2 oddzielne artykuły, bo nasze "regionalne legendy" bez urazy ale to faktycznie polska liga. Oddzielny temat to NBA, bo jest dużo więcej legend, które
      Czytaj całość
      należałoby umieścić w zestawieniu, a których autor pominął.
      • radek_w Zgłoś komentarz
        Tylko dwa słowa komentarza: IGOR GRISZCZUK
        • mosterdziej Zgłoś komentarz
          Co tam robi Michael Jordan? Sami sobie zaprzeczacie, mówiąc, że grał w dwóch klubach... Kto pisze te artykuły...