Wideoprzegląd tygodnia: Rekordy można bić w domu, Lebron James podpowiada swojemu synowi

Łukasz Żaguń
Łukasz Żaguń


Jeremy Lin to nie tylko znakomity rozgrywający, ale też świetny nauczyciel, który potrafi przekazywać swoją wiedzę młodszym. Zawodnik potwierdził to podczas ostatniej wizyty w Chinach.

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • Basketnba Zgłoś komentarz
    hahaha takie rekordy to ja sobie też mogę bić w domu i nagram to sobie w dodatku a potem umieszczę w internecie. To żaden wielki wyczyn! ale cóż ludzie nie mają czasami co robić w domu
    Czytaj całość
    to się bawią zamiast się wziąć za porządną robotę. Taki już ten świat
    • RomekDomek Zgłoś komentarz
      Może i jest zadufany, ale co z tego? Robi wielką karierę w NBA, gra na bardzo na wysokim poziomie w zasadzie przez cały czas, to można mu wiele rzeczy wybaczyć. Ja tam może też nie
      Czytaj całość
      jestem wielkim zwolennikiem jego charakteru, ale talent na pewno ma, a to w tym sporcie jest bardzo ważne!
      • Christofer Zgłoś komentarz
        Lebron James uczy swojego dzieciaka a ja sie osobiście nigdy do niego nie przekonam. Dla mnie ten zawodnik jest strasznie zadufany w sobie i zgrywa wielkiego kozaka. Taka typowa gwiazda. Nie
        Czytaj całość
        ujmuje mu sportowych umiejętności, ale nie przepadam za nim