Jarosław Zyskowski (Stelmet Enea BC Zielona Góra)
To był wielki błąd Anwilu Włocławek, że nie zdołał zatrzymać w zespole Jarosława Zyskowskiego na kolejny sezon. Pod batutą Igora Milicicia pełnił ważną rolę w zespole, jednak to w Stelmecie mógł jeszcze bardziej rozwinąć skrzydła.
- Nie ukrywałem, że trochę czekałem na taki moment, w którym będę mógł pokazać pełnię swoich umiejętności w ataku. Trener Tabak stawia na mnie, jestem jedną z głównych opcji w ataku - podkreślał w lutym Zyskowski.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Co z igrzyskami w Tokio? "Niektórzy cały czas żyją nadzieją, że odbędą się w terminie"27-latek zadebiutował już w kadrze w trakcie meczów z Izraelem oraz Hiszpanią. Powinien otrzymać także kolejne powołania.
Polub Koszykówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
-
Gabriel G Zgłoś komentarz
Czytaj całośćraczej od tego drugiego. Grają na fortepianie ci, którzy w polskiej ekstraklasie nie grają czyli Waca, Ponitka i zwłaszcza Slaughter. To wiele mówi o poziomie naszej ekstraklasy. -
Gabriel G Zgłoś komentarz
Czytaj całośćraczej od tego drugiego. Grają na fortepianie ci, którzy w polskiej ekstraklasie nie grają czyli Waca, Ponitka i zwłaszcza Slaughter. To wiele mówi o poziomie naszej ekstraklasy. -
David Begowski Zgłoś komentarz
Gdzie Pinitka i AJ ?? -
Bog Honor Ojczyzna Zgłoś komentarz
A gdzie najważniejsi gracze? Sloter, Waczyński i Ponitka? -
yes Zgłoś komentarz
"Oni wygrali bilet do Tokio" - potrzebna jest jeszcze impreza i przeloty ;) Koronawirus nie odpuszcza... -
PeterK Zgłoś komentarz
Do Koszarka to jeszcze Harcynuka
Gabriel G
Zgłoś komentarz
David Begowski
Zgłoś komentarz
PeterK
Zgłoś komentarz