Plusy i minusy tygodnia w EBL. Polak potrafi tak zespołowo, jak i indywidualnie
Krzysztof Kaczmarczyk
Śpiewam, tańczę, recytuję...
"Człowiek orkiestra" - tak śmiało można nazwać Mateusza Zębskiego. Jego kariera dwa lata temu przybrała niesamowitego tempa, kiedy to w MKS-ie Dąbrowa Górnicza poszedł mocno do przodu pod okiem Jacka Winnickiego.
Przed sezonem 2020/2021 jego transfer do Kinga odbił się szerokim echem, ale ruchu tego w Szczecinie na pewno nikt nie żałuje. Wszechstronny i ciągle rozwijający się zawodnik wzbudza zachwyt od pierwszych spotkań.
12 punktów, 8 zbiórek, 7 przechwytów i 6 asyst - to jego popis z meczu przeciwko Polskiemu Cukrowi Toruń. Triple-double, a może coś więcej? Warto obserwować, jak dalej będzie sobie radził.
Zobacz także: Fatalne wieści ze Szczecina. King bez swojego kapitana nawet do końca roku?
Polub Koszykówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
яzemiosło Zgłoś komentarzskładzie Kamila, Bookera i Moora.