To był gorący okres! PLK wróci do gry z dużą liczbą nowych twarzy

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk

Halo, halo Spójnia!

Jedną z opcji dla Brytyjczyka była PGE Spójnia Stargard, ale pierwsza propozycja z tego klubu została odrzucona. Czy będzie kolejna, lepsza?

Na chwilę obecną pewne jest natomiast, że Spójnia do gry wróci z nowym rzucającym, którym został Admon Gilder. Ten ma wejść niejako w buty Jacobi Boykinsa, który już jakiś czas temu został oddany ze Stargardu do Asseco Arki Gdynia.

I pewne jest, że na tym jednym Gilderze ruchy "do" PGE Spójni się nie zakończą.

Polub Koszykówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • Asphodell Zgłoś komentarz
    Potencjalnie te zmiany mogą nam wyjść na plus. Trevora i MO rywale mieli już rozpracowanych a nasz styl gry nie był wielką tajemnicą. Nowi zawodnicy będą grać inaczej, trener na bank
    Czytaj całość
    przygotuje nowe zagrywki i znów będziemy niewiadomą. Trzeba to wykorzystać. Oczywiście w pierwszych meczach cudów się nie spodziewajmy, to czas na zgranie. Najważniejsze to dostać się do PO.
    • JARASS Zgłoś komentarz
      Meksykanin jeszcze w Toruniu chyba nie grał,obyśmy mogli po sezonie powiedzieć o nim: "Niezły był z Ciebie Amigo" ;o)