Mecz z Arabią zapisze się w historii. Te momenty sprawiły, że będziemy mówić o nim długo
DG
...ale to nie wszystko! Po emocjonalnej reakcji Lewandowski długo leżał pod ciężarem euforycznie reagujących kolegów. A kiedy wstali, kapitan nadal celebrował gola upuszczając presję w postaci łez, które wsiąknęły w murawę położoną na Education City Stadium.
- Te emocje i marzenia z dzieciństwa zostały spełnione właśnie w tej chwili. To było dla mnie ważne - skomentował podczas pomeczowej konferencji Lewandowski.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)