Teatr marionetek z T-Mobile Ekstraklasy. Najwięksi ligowi symulanci (wideo)
Artur Długosz
Aktorską grę do dobrze mają też opanowaną inni zawodnicy. Czym byłaby nasza liga, gdyby nie efektownie machanie rękami przez Danijela Ljuboję? Ten każde nieudanie zagranie swoich kolegów z zespołów kwitował specjalnymi gestami. Rzuty karne notorycznie starał się też wymuszać Michał Kucharczyk oraz Ivica Iliev czy w niektórych potyczkach Szymon Pawłowski. Czasami, chociaż niezbyt często, niesłusznie z sędziami kłócił się też i Sebastian Mila. Byłemu już napastnikowi Śląska Wrocław także zdarzyło się "przyaktorzyć" przy rzucie karnym. Oto Łukasz Gikiewicz (od 2:50). Znamienna w tej sytuacji jest radość zawodnika z "wywalczonego" rzutu karnego...
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
Ketald Zgłoś komentarzw Lechu nic takiego nie miało miejsca. Gołodupca w sumulkach nikt nie przebije!
-
Sawczenkos Zgłoś komentarzFajna robota! Czekałem na takie zestawienie. Brakuje Wam kilku z Pogoni Szczecin, ale w sumie są wszyscy. A Teodorczyk za takie coś to powinien dostać zawiasy na kilka meczów!