Najgorsi piłkarze w 17. kolejce T-Mobile Ekstraklasy
Artur Długosz
Piotr Grzelczak (Lechia Gdańsk)
Jeździec bez głowy, który już jak się rozpędzi to... głupieje. Tak właśnie było w niedzielę. Napastnik minął bramkarza Ruchu i zamiast zatrzymać się, postanowił strzelić z ostrego kąta do pustej bramki. Ruch to nie Barcelona i... takich goli nie traci. Grzelczak przestrzelił.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)