Chwile grozy Arkadiusza Malarza w meczu z Arką Gdynia
Tomasz Skrzypczyński
Doświadczony golkiper padł na murawę i wydawało się, że stracił przytomność. Natychmiast na murawie pojawiły się służby medyczne, które udzieliły Malarzowi pomocy.
Okazało się, że bramkarz odczuł boleśnie zderzenie ze swoim kolegą z drużyny, jednak pozostał przytomny.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
jakub098 Zgłoś komentarzogromną presją rozstrzygnięcia dwumeczu na swoją korzyść. Oby do tego czasu Malarz doszedł do pełni sił.