Lotto Ekstraklasa: "11" 6. kolejki wg WP SportoweFakty
Redakcja
Lasza Dwali (Śląsk Wrocław)
Gruzin z przymusu gra na lewej obronie, a nie jako stoper, gdzie czuje się najlepiej, ale coraz lepiej odnajduje się na nowej dla siebie pozycji. W meczu z Wisłą Płock (0:0) pokazał, że Mariusz Rumak nie pomylił się, przesuwając go do linii bocznej. Lasza Dwali nie dał się ogrywać szybkim skrzydłowym Nafciarzy, a ponadto sam mógł strzelić decydującego o losach spotkania gola. Po jego uderzenie piłka odbiła się jednak od słupka.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)