Panowie, Lotto Ekstraklasa na was czeka!
Druga zagraniczna przygoda Mariusza Stępińskiego kończy się dużym rozczarowaniem. W sezonie 2013/2014 nie doczekał się nawet debiutu w 1.FC Nuernberg, by wrócić do Polski i latem ubiegłego roku wyjechać do Francji w glorii najskuteczniejszego Polaka z Lotto Ekstraklasy.
Początek w FC Nantes miał udany, bo grał regularnie. Jednak jesienią strzelił w Ligue 1 tylko trzy gole. Po zimowej przerwie zdobył tylko jedną bramkę, a w lutym stracił miejsce w "11" na rzecz sprowadzonego z Turcji Prejuce'a Nakoulmy. Stępiński zagrał tylko w trzech z 11 ostatnich meczów Nantes, spędzając na boisku raptem 13 minut.
Kanarki postawiły na nim krzyżyk i Stępiński mógłby powtórzyć zabieg sprzed trzech lat, gdy wrócił do Polski z nieudanego pobytu w Niemczech i odbudował swoją pozycję na rynku. W końcu ostatni raz do pierwszej reprezentacji został powołany jako zawodnik Ruchu Chorzów - po wyjeździe do Francji Adam Nawałka już nie wysłał mu zaproszenia na zgrupowanie kadry A.
Mariusz Stępiński po wyjeździe z Polski:Sezon | Klub | Występy | Bramki | Liga |
---|---|---|---|---|
2016/2017 | FC Nantes | 21 | 4 | Ligue 1 |
-
VIPekspert Zgłoś komentarzzmontować. Bo u nas to jak zawsze....nawet jak są za darmo to i tak szkoda pieniędzy. Ot cała polityka Rutkowskich.
-
ptasior86 Zgłoś komentarzSobiech by się przydał i Legi i Wyśle bo bieda z tymi napastnikami tak samo jak Stepiński który już raczej przepadł we Francji aż dziwne że Nakulma wygrał z nim rywalizację.
-
gmk38 Zgłoś komentarzBrakuje tu blaszczykowskiego,rybusa,soboty spada do 3ligi niemieckiej, cezarego wilka,lukasika,parzyszka,kamila wilczka,spadkowicz z serii A thiago cionek , polanski,nie wiadomo co z zyro bedzie