Panowie, Lotto Ekstraklasa na was czeka!
"Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie?". Tomasz Hołota całkiem przepadł w Bielefeld. Po przejściu do Arminii wskoczył do "11", ale po pięciu występach stracił miejsce w składzie i w ogóle nie pojawiał się na boisku. Jesienią zaliczył łącznie raptem siedem występów. W styczniu z Arminii chciał go wyciągnąć Śląsk Wrocław, z którego trafił do Niemiec i w którym miałby duże szanse na regularną grę, ale piłkarz odrzucił możliwość powrotu do Polski.
Hołota został w Bielefeld, ale w przerwie zimowej nie odzyskał miejsca w "11". Jego dorobek w rundzie wiosennej to... 19 rozegranych minut w dwóch spotkaniach. Ostatni raz na boisku pojawił się 12 lutego i od tego czasu nie jest nawet powoływany do meczowej kadry. Tym razem pewnie już nie pogardzi propozycją powrotu do Polski.
Tomasz Hołota po wyjeździe z Polski:Sezon | Klub | Występy | Bramki | Liga |
---|---|---|---|---|
2016/2017 | Arminia Bielefeld | 7 | 0 | 2. Bundesliga |
-
VIPekspert Zgłoś komentarzzmontować. Bo u nas to jak zawsze....nawet jak są za darmo to i tak szkoda pieniędzy. Ot cała polityka Rutkowskich.
-
ptasior86 Zgłoś komentarzSobiech by się przydał i Legi i Wyśle bo bieda z tymi napastnikami tak samo jak Stepiński który już raczej przepadł we Francji aż dziwne że Nakulma wygrał z nim rywalizację.
-
gmk38 Zgłoś komentarzBrakuje tu blaszczykowskiego,rybusa,soboty spada do 3ligi niemieckiej, cezarego wilka,lukasika,parzyszka,kamila wilczka,spadkowicz z serii A thiago cionek , polanski,nie wiadomo co z zyro bedzie