Raport z kadry: reprezentanci wyeksploatowani przed meczem z Rumunią

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Sezon życia Zielińskiego

Mieszane uczucia muszą towarzyszyć podstawowym pomocnikom reprezentacji Polski: Kamilowi Grosickiemu i Grzegorzowi Krychowiakowi. Obaj doczekali się w minionym sezonie wymarzonych transferów, ale dla obu skończyły się one dużym rozczarowaniem.

Grosicki był w styczniu bohaterem głośnego transferu. Ostatniego dnia zimowego "okienka" spełnił marzenie o grze w Premier League i przeniósł się ze Stade Rennes do Hull City za 9 mln euro, stając się najdroższym nabytkiem Tygrysów w sezonie 2016/2017. W 15 wiosennych meczach Polak zaliczył pięć asyst i został najlepiej podającym zawodnikiem drużyny Marco Silvy, ale nie uratował zespołu przed degradacją. W całym sezonie, licząc także występy w Rennes i reprezentacji, strzelił pięć goli i zaliczył dziewięć asyst - to dorobek skromniejszy niż przed Euro 2016 (15 bramek, 11 asyst), choć wtedy spędził na boisku mniej minut.

Krychowiak podczas sezonu 2016/2017 wzbogacił się o Superpuchar Francji, Puchar Francji i Puchar Ligi Francuskiej, ale jego przygoda z PSG to jedno wielkie rozczarowanie. Rok temu przenosił się z Sevilli na Parc des Princes jako jeden z najlepszych defensywnych pomocników Europy, świeżo upieczony zdobywca Ligi Europy i człowiek, od którego Unai Emery zaczynał ustalanie wyjściowego składu.

Tymczasem przez cały sezon uzbierał łącznie 19 występów w pierwszym zespole PSG, a to oznacza, że opuścił aż 38 spotkań. Na boisku spędził tylko 1026 minut, co stanowi raptem 20 proc. możliwego do rozegrania czasu. Emery ostatni raz skorzystał z jego usług 8 marca w rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Barceloną (1:6). By złapać rytm meczowy, pod koniec maja Krychowiak na własną prośbę zagrał w IV-ligowych rezerwach PSG. Po raz trzeci w sezonie i po raz trzeci z własnej inicjatywy. Jego transfer do PSG to jedna z największych pomyłek minionego sezonu.

Zmiana otoczenia dobrze zadziałała z kolei na Piotra Zielińskiego, który po przejściu z Empoli do Napoli rozegrał sezon życia. W Serie A 23-latek strzelił pięć goli i zaliczył siedem asyst - nigdy wcześniej nie miał tak dużego wkładu w zdobycz swojego zespołu. A warto wspomnieć, że grał mniej niż w poprzednim sezonie. Doskonale do Serie A wprowadził się Karol Linetty. 22-latek z miejsca stał się podstawowym zawodnikiem Sampdorii Genua.

Jakub Błaszczykowski grał regularnie pierwszy raz od trzech lat, ale za to pierwszy raz w karierze musiał stoczyć, na szczęście udany, bój o utrzymanie. Wystąpił w 30 z 39 spotkań Wolfsburga i zaliczył w nich trzy asysty. Ma w nogach blisko dwukrotnie więcej minut (2338) niż przed Euro 2016 (1301).

Warto wspomnieć, że spośród wszystkich kadrowiczów najdłużej w grę o stawkę uwikłany jest Damian Dąbrowski z Cracovii: już 30 czerwca minionego roku wystąpił w meczu el. Ligi Europy ze Skendiją Tetowo.

Statystyki pomocników reprezentacji Polski w sezonie 2016/2017:

Pomocnik Klub Występy Minuty Brami/asysty
Jakub Błaszczykowski VfL Wolfsburg 36 2338 0/6
Damian Dąbrowski Cracovia 34 2788 4/7
Kamil Grosicki Stade Rennes/Hull City 38 2587 5/9
Grzegorz Krychowiak Sevilla FC 24 1430 0/0
Karol Linetty Sampdoria Genua 42 2830 1/5
Krzysztof Mączyński Wisła Kraków 38 3282 2/6
Sławomir Peszko Lechia Gdańsk 32 2320 3/10
Piotr Zieliński Empoli FC 53 2922 6/8
Rafał Wolski Lechia Gdańsk 36 2710 2/7
Jacek Góralski Jagiellonia Białystok 36 3131 3/3
Paweł Wszołek Hellas Werona/Queens Park Rangers 34 2386 3/4

                                                       

Polska pokona Rumunię?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (16)
  • Jan Feetz Zgłoś komentarz
    99 nie 100!
    • Jan Feetz Zgłoś komentarz
      51 lewego + 8 milika + 31 teo + 19 Wilczka to 99 a nie 100 panowie redaktorzy. Te drobne błędy kompromitują wasz portal. Naprawdę nikt u was nie potrafi liczyć czy macie to w nosie?
      • kaz55 Zgłoś komentarz
        Nawałka aut ! siedzi dureń całą zimę i zbiera profity za nic nie robienie, potem powołuje zawodników co nie powinno być ich w kadrze normalna żenada. Tacy zawodnicy jak Błaszczykowski,
        Czytaj całość
        Peszko, Kapustka,Milik nie mają podstaw do powołania ich do kadry. Ale Nawałka ma wizje tę z przed dwu lat i tego się trzyma.
        • Tomasz Tsa Zgłoś komentarz
          wp idiotyzm zioło gra w napoli a nie empoli
          • zibi079 Zgłoś komentarz
            Ile reprezentanci mają w nogach to pewnie pokarzą badania. Niestety można stwierdzić bez żadnych badań, że Sławek Peszko w głowie ma niewiele. W niedzielnym meczu udowodnił to po raz
            Czytaj całość
            kolejny. Nie chcę być złym prorokiem ale imo Reprezentacji w chwili obecnej daje niewiele (bramka z Irlandnią była bardzo ważna ale to było prawie 2 lata temu), a zaszkodzić swoją głupotą może i to bardzo.
            • Pawel Poland Zgłoś komentarz
              krychowiak i bileciarz blaszczu...sa wypoczeci ..caly sezon grzali ławe===zenada ze sa w reprezentacji....
              • Pawel Poland Zgłoś komentarz
                czemu W.P ...pisze ze krychowiak gra w PSG...on gra gdzies w 4 lidze
                • tomekBYDGOSZCZ Zgłoś komentarz
                  10 zespół w rankingu FIFA trzęsie portkami prze 46? A może jest tak, że ten ranking ma się do rzeczywistości tak jak PIS do prawdomówności i uczciwości... nie aż tak źle nie jest, bo
                  Czytaj całość
                  wtedy by oznaczało, ze Gibraltar jest mocniejszy od Brazylii :-). Ale sobotniego meczu warto się obawiać z tym, że jak nie zlekceważymy Rumunów to wygramy ale warunek podstawowy - pełna koncentracja i wola walki czyli tak jak zawsze!