Aleksander Komor (Podbeskidzie Bielsko-Biała, 2)
Sporo udanych interwencji w wygranym 2:0 meczu ze Stomilem Olsztyn. Początek jeszcze nerwowy, ale później w duecie z Kornelem Osyrą radzili sobie solidnie. Ekipa z Warmii miała tylko jedną stuprocentową sytuację podbramkową przez 90 minut. Aleksander Komor zatrudnił też jednym strzałem bramkarza rywali.
ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Ekspert ocenia zachowanie kibiców na trybunach. "Nie chcę nikogo bronić, ale ryzyko zarażenia jest minimalne"
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)