Liga Narodów. Holandia - Polska: Kryminał Bereszyńskiego, Piątek to nie Lewandowski - oceniamy Biało-Czerwonych
Kryminał Bereszyńskiego
Tomasz Kędziora: 6,0. Spośród obrońców zagrał najsolidniej, a nie miał łatwego zadania, bo jego stroną atakowali Frenkie De Jong, Nathan Ake i Quincy Promes, a do tego nie miał wsparcia od Sebastiana Szymańskiego. W 35. minucie zachował się jak Łukasz Piszczek w najlepszych latach, gdy oskrzydlił akcję i wystawił piłkę jak na tacy Krzysztofowi Piątkowi. To była najlepsza okazja Polski na bramkę w Amsterdamie.
Kamil Glik: 5,0. W pierwszej połowie długo oglądaliśmy starego, dobrego Glika. Ściągał w polu karnym piłkę jak magnes, wygrywał pojedynki - jak w. 39. minucie, kiedy Memphisowi Depayowi odebrał piłkę jak juniorowi. Ale nie był bezbłędny. Tuż po przerwie dał się urwać Depayowi i jego błąd naprawił Szczęsny. Strata gola obciąża też jego konto. Tylko obserwował jak Hans Hateboer dogrywał piłkę do Stevena Bergwijna i zostawił Bednarka z dwoma rywalami. Tak lider się nie zachowuje.
Jan Bednarek: 5,0. Do trzech razy sztuka. Dwóch pierwszych jego błędów rywale (De Jong i Depay) nie wykorzystali, ale przy trzecim już nic go nie uratowało. W akcji, po której Holendrzy strzelili gola, nie zaniechał interwencji jak Glik, ale i tak nie potrafił przeciąć podania Hateboerga do Depaya i Bergwijna.
Bartosz Bereszyński: 3,0. Przez godzinę był niewidoczny, co w przypadku obrońcy może być odebrane jako komplement, i grał poprawnie, ale w 61. minucie popełnił piłkarski kryminał. Przy centrze Frenkiego De Jonga do Hateboera fatalnie złamał linię spalonego. Był kilka metrów za kolegami z obrony, ale i tak zbyt daleko od rywala, by móc odciąć go od podania. Piłkarzowi z Serie A takie błędy w ustawieniu nie powinny się zdarzać.
Skala ocen: 1-10 (wyjściowa: 6)
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zrobił to jak z Niemcami! Kapitalne podanie Grosickiego na treningu kadry-
prym Zgłoś komentarzławce(Rybus),który jest w dobrej formie i aktualnie gra w pierwszym składzie w swoim zespole.Co winni są zawodnicy realizujący plan pomyleńca?
-
alutek Zgłoś komentarzmożliwości już minął (rok 2016) teraz będzie tylko gorzej. Stałe mówienie o Zielińskim że jest młody i rozwojowy o wielkim talencie to kpina. Przykład: Zieliński 26 lat i 51 występów w reprezentacji, a Frankie de Jong u Holendrów 23 lata 16 meczy i podaje tak że oni strzelają gola, a chwilę później sam trafia w słupek. Prowadzi grę Holendrów tak że wszystkie akcje po jego podaniach są groźne. A nasz wielki wieczny talent Zieliński podaje do najbliższego zawodnika. Odpowiedzmy sobie na pytanie co on umie? Bronić nie umie, rozgrywać nie umie, strzelać goli nie umie, podawać do najbliższego zawodnika to umie. Ale to też umie Góralski, Kądzior, Linetty i myslę że większy byłby z nich pożytek w kadrze niż z Zielińskiego. Niech w końcu go posadzą na ławie to może nim to wstrząśnie i pokaże ten talent, bo jak na razie ani mnie ani wielu innych ludzi w tym nawet fachowców jego talent nie przekonuje, bo jest nie widoczny. A granie treningowe bez presji na odpowiedzialność to nie jest to co gra w meczu i tak talentu nie można określać.
-
Marek Kanarek Zgłoś komentarzjednym dominatorem, jednym średniakiem europejskim (Inter) i jednym przypadkowym bohaterem którego w przyszłym roku nie będzie (Atalanta) tak nie ma nikogo dobrego. A gra całej masy Polaków jest niejako dowodem na słabiznę jaką ta liga prezentuje. Oni nie wychodzą poza poziom ligi, ani się z niej nie wyrywają. Zielinski to przeciętniak. Ma trochę umiejętności, ale to starcza na granie w cieniu innego zawodnika. Nigdy na ciągniecie gry.
-
S-E-B-A Zgłoś komentarzZK 590 następny Napoleon na SF. Nie ma z kim grać heh :D. Poprośmy Bayern żeby grał za kadrę wtedy wszystkim przypadną do gustu idąc twoim tokiem myślenia.
-
Zygmunt Krzypkowski Zgłoś komentarzNie da się ich odlądać.Oglądanie meczów w wykonaniu Polaków to horror.Żadnego stylu,słabiutkie umiejętności.....szkoda pisać.
-
KoronaMKS ESA 2021 Zgłoś komentarzCo wy wymyślacie za stratę bramki Glik akurat nie odpowiada to jest wina Bereszyńskiego który złamał linię spalonego Glik wiele razy nas ratował w obronie.
-
Roman Zimniak Zgłoś komentarznie od dzis wiadomo,ze ontylko zalicza mecze kadry Polskiej by miec jak najwiecej cyferek.Przeciez nie bedzie sie poswiecal dla jakiegos malo platnego meczu,gdzioe moze poniesc kontuzje i zamknie tym na jakis czas doplyw gotowki z klubu.Czy nie czas postawicjuz na zawodnikow grajacych w klubach krajowych? Eksport niech zajmie sie swymi klubami
-
ZK590 Zgłoś komentarzI co krytycy i ci co opluwają codziennie Lewandowskiego? Pytałem i pisałem: z kim ON ma grać z kim ON ma wygrywać mecze? Drużyna to 11 ludzi na boisku.
-
Milan4ever Zgłoś komentarzHolandia, Holandia, a co to za kraj. Chyba zmienili nazwę na Królestwo Niderlandów. A w skrócie Niderlandy. Zasięgnijcie języka nim zaczniecie pisać artykuły.
-
JJS Zgłoś komentarzMizeria,mizeria itd.
-
Jon Thor Zgłoś komentarzA ja wiem z czego cieszy się trener ... ze przegrali tylko 1:0 ... czyli prawie remis - a remis z Holandia to jak wygrana - i jak tu się nie cieszyć
-
zens Zgłoś komentarzSą klasowi bramkarze którzy do takich dośrodkowań wychodzą , wyłapują albo wybijają . Nie miał nic do powiedzenia ... akcja prawie na polu bramkowym
-
Johnydegun21 Zgłoś komentarzgapiliscie sie jak szpak w plot i nie ruszyliscie doopy kiedy bylo to waszym obowiazkiem. Widocznie ten drugi (nie pamietam juz kto) wzial przyklad z Ciebie jako kapitana i szefa obrony a to zly przyklad. Pozostawienie wtedy samego Bednarka i liczenie na cud ze moze bramka znowu cudem nie wpadnie a Bednarek sam da rade (smiech na sali) jest juz zalosne. Mam nadzieje, ze ponowne przyznanie sie do winy i ''wziecie tej sytuacji na klate'' nie padnie z Twoich ust bo byloby to obraza dla kibicow a na pewno dla mnie.