3. Dmitrij Żytnikow (Orlen Wisła Płock)
Już w momencie ogłoszenia transferu było wiadomo, że powinien szybko stać się kluczowym elementem układanki Manolo Cadenasa. Występuje jednak na specyficznej pozycji, gdzie zrozumienie oraz zgranie z kolegami są elementami kluczowymi. Nic więc dziwnego, że dopiero się rozkręca, powoli dorastając do powierzonej roli. Zdobył już czterdzieści cztery bramki. Trafia zarówno w kraju, jak i na europejskiej arenie. Był bohaterem sensacyjnego meczu z MKB-MVM Veszprém.
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
-
Karl16 Zgłoś komentarz
Zgadza się Szczecina po sezonie wraca do Kwidzyna. -
bialyy Zgłoś komentarz
Czytaj całośćkolegów szkoda ze nie na siebie...chyba nie mial kto go na ziemie sprowadzić. .moim zdaniem gra po nizej ovczekiwan i możliwości
Karl16
Zgłoś komentarz
bialyy
Zgłoś komentarz