Aniołki Rasmussena - tego o nich nie wiesz. Robią doktoraty, pracują w hospicjum, kochają sie w Tkaczyku

Kamil Kołsut 20 Grudnia 2015, 07:00

Karolina Zalewska (Issy Paris)

Urodziła się nad Wisłą, ale w wieku trzech lat wyjechała do Francji. Koleżanki śmieją się, że jest typową "paryżanką". Zwłaszcza, jeśli chodzi o zachwyty nad jedzeniem i miłość do małej czarnej. Kawiarnie to jej świat. W kadrze jest największym śpiochem.

Hanna Sądej (Energa AZS Koszalin)

Przy reprezentacji kręci się od lat. Do drużyny narodowej powołał ją już Zenon Łakomy. W piłkę ręczną zaczęła grać dopiero w gimnazjum. Sama mówi, że jej największym atutem na parkiecie jest siła. Lubi wędkować. Gdyby nie szczypiorniak, chciałaby zostać tenisistką.