EHF Euro 2016: Takie były polskie mistrzostwa
Francja, Polska, Dania poza najlepszą czwórką
Niewiele osób przed rozpoczęciem turnieju stawiało, że w gronie najlepszych zespołów nie znajdą się obrońcy tytułu Francuzi, niezwykle mocni Duńczycy i gospodarze Polacy. Od kilku lat te drużyny niemal przed każdą wielką imprezą były stawiane w roli faworytów.
Podczas EHF Euro 2016 czegoś jednak zabrakło. Francuzi już od początku nie spisywali się najlepiej - w dwóch pierwszych meczach spokojnie wygrali, ale widocznie się męczyli. W trzecim spotkaniu zostali pokonani przez Polaków i wyszli z grupy z drugiego miejsca. W fazie głównej lepsi od nich okazali się Norwegowie i to oni awansowali do półfinału.
Polacy po pierwszej rundzie mieli autostradę do półfinału - wyszli z grupy z kompletem punktów. Przegrali jednak z Norwegami, odnieśli druzgocącą porażkę z Chorwatami i ostatecznie walczyli dopiero o siódme miejsce.
W podobnej sytuacji byli Duńczycy, ale oni w fazie głównej raz przegrali, raz zremisowali i tylko raz wygrali, a to było za mało by grać o medale.
-
T-O Zgłoś komentarzsposób na organizację i zapewnienie niezapomnianej atmosfery. Z tego należy być dumnym, że jesteśmy doceniani i stawiani za wzór. Nie ma w tym żadnej kurtuazji. Trudno zagranicznym obserwatorom ją zarzucić. Wiele wyników jak np. frekwencja mówi samo za siebie. Nie potrzeba cyfr. To widać gołym okiem przed telewizorem, czy będąc na hali, stadionie, w centrum wydarzeń. Jedną z największych wartości tego sukcesu jesteśmy my - kibice. Im będzie nas więcej, tym jeszcze lepsza atmosfera. Takich imprez wtedy nigdy u nas nie zabraknie.
-
obiektywny Zgłoś komentarzPani Aneto! Te mistrzostwa nie "były"! One jeszcze trwają! Chyba, że coś "przeoczyłem"!