Gensheimer, Bombac, de Toledo. Na nich muszą uważać Polacy
Marcin Górczyński
Lukas Nilsson (Szwecja)
Rewelacyjny 19-latek. Trenerzy Lindgren i Olsson desygnowali młodzieńca do pierwszej siódemki podczas EHF Euro 2016. Wprawdzie Szwedzi zajęli dopiero ósme miejsce, ale Nilsson pokazał, że drzemie w nim ogromny potencjał. Choć nie brakowało pochopnych decyzji czy niedokładności, to lewy rozgrywający i tak został uznany za rewelację imprezy. Razem z Johanem Jakobssonem ciągnął wózek pod nazwą szwedzka kadra.
Wystarczyło kilka dni turnieju, by po Nilssona sięgnął Alfred Gislason, trener THW Kiel. Już wcześniej sporo mówiło się o utalentowanym zawodniku z Ystad, ale dopiero na polskich parkietach Szwed pokazał się szerokiej publiczności.
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)