Siódemka 7. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn, czyli wybuchowe rozegranie i profesor Malcher
Maciej Wojs
Prawe rozegranie: Witalij Titow (KPR RC Legionowo)
Rzutowo - jedna z najlepszych lewych rąk w Superlidze. Titow to obecnie nieco podobny przypadek jak ten Adama Malchera w Gwardii - w Legionowie wolą się po prostu nie zastanawiać, ile zespół rzucałby bramek bez "Witka" w składzie. Nie można się temu jednak dziwić, bo w nieco ponad trzy sezony Titow zdobył w barwach KPR-u 406 bramek.
36-latek imponuje. Przygotowaniem do gry, kondycją i łatwością dziurawienia siatki w bramce rywali. W piątek dziewięć razy pokonywał bramkarzy SPR Stali Mielec, a jego zespół po raz pierwszy w sezonie wygrał na wyjeździe. No i dodatkowo Titow został liderem klasyfikacji strzelców.
W siódemce kolejki: po raz trzeci
Dlaczego? 9 bramek z SPR Stalą Mielec
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
hbllista Zgłoś komentarzKrzysztof Łyżwa do reprezentacji - tak jest!