Ligowe strzelby odpaliły. Siódemka 8. kolejki PGNiG Superligi
Marcin Górczyński
Obrotowy: Arkadiusz Bosy (Sandra Spa Pogoń Szczecin)
Szczypiorniści Pogoni wystawili cierpliwość kibiców na poważną próbę. Nie od dziś wiadomo, że po stracie Edina Tatara czy Michala Bruny w Szczecinie nieco obniżono oczekiwania. Zerowy dorobek po siedmiu kolejkach był jednak bardzo niemiłą niespodzianką, przecież w zespole pozostało kilku doświadczonych graczy. Takich jak Bosy. Obrotowy doleczył uraz i w wielkim stylu wrócił do gry. Rozstawiał na kole defensorów faworyzowanej Gwardii Opole, odsyłał rywali na ławkę, trafił z trudnych pozycji, egzekwował karne. Osiem bramek Bosego pomogło Pogoni w przełamaniu impasu. Obrotowy nie pomylił się także w serii rzutów karnych.
O rzutach karnych w Szczecinie przeczytasz TUTAJ.
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
kibicsz-n Zgłoś komentarzBrawo Arek! Szacunek za umiejętności, nieustępliwość i niesamowity wpływ na całą drużynę.