Śmietanka towarzyska. Siódemka jesieni w PGNiG Superlidze
Marcin Górczyński
Lewy rozgrywający: Antoni Łangowski (KPR Gwardia Opole)
W Polsce zapanował deficyt wśród lewych rozgrywających. Kontuzję kolana leczy Tomasz Gębala, Michał Jurecki pauzował przez dwa miesiące, nie zachwycali cudzoziemcy. Na tle reszty Superligi zdecydowanie wyróżniał się Łangowski. Obudził się po przeciętnym starcie i stał się głównym bombardierem Gwardii. Wiele razy zbliżał się do dwucyfrowego wyniku, uzbierał łącznie 56 bramek, miał sporo asyst. Odkąd 28-latek wszedł na wyższe obroty, Gwardia wygrywała mecz za meczem. Kadrowiczowi nie przeszkodził nawet uraz nadgarstka. 3/4 jesieni zaciskał zęby i wychodził na parkiet, odpuścić jedynie ostatnie spotkanie w Kielcach.
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
Pride of the city Zgłoś komentarzPod względem statystyczny było dużo lepszych bramkarzy..
-
Maxi-102 Zgłoś komentarzBrak Morawskiego i Daszka w tym zestawieniu to nieporozumienie....:)