Lewy rozgrywający: Antoni Łangowski (KS Azoty Puławy)
W Azotach zdają sobie sprawę, że w Mielcu nie rozegrali wielkich zawodów i dużo zawdzięczają skuteczności bramkarzy (25:27). W ataku najwięcej zależało od skuteczności Łangowskiego, który prawie za każdym razem umieszczał piłkę w siatce (7/8). To dobry prognostyk przed zbliżającymi się meczami kadry w Argentynie, bo rozgrywający Azotów może być jedną z podstawowych opcji.
ZOBACZ: II trener kadry w Lubinie
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
Mirosław Czaszkiewicz Zgłoś komentarz
Porównujecie Tokudę do Szpery? I jeszcze piszecie, że był lepszy? Wolne żarty! -
tori Zgłoś komentarz
Gdzie Sićko?
Mirosław Czaszkiewicz
Zgłoś komentarz
tori
Zgłoś komentarz