Relacja na żywo
Dziękujemy za dzisiaj, czekamy na konkurs skoków i jeszcze raz zapraszamy do śledzenia naszej relacji. Do jutra!
Plan startów Polaków:
10:30 - sztafeta kobiet w biegach narciarskich (Justyna Kowalczyk, Sylwia Jaśkowiec, Ewelina Marcisz, Martyna Galewicz) ---> Polki nie zachwyciły
11:00 - short track, 1500 m kobiet (Magdalena Warakomska)
12:15 - bieg masowy kobiet w biathlonie (Monika Hojnisz)
13:30 - indywidualny konkurs skoków na dużej skoczni (Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Stefan Hula, Maciej Kot)
Pozostałe konkurencje:
8.40 - hokej, Korea Płd. - Szwajcaria
11.00 - short track, 1000 m mężczyzn, 500 m kobiet i sztafeta mężczyzn
12.00 - skoki akrobatyczne M, kwalifikacje
12.20 - skeleton K (3. i 4. ślizg)
13.10 - hokej, Rosja - USA
13.10 - hokej, Słowenia - Słowacja
Już za pięć minut danie główne soboty, a może całych igrzysk. Konkurs na dużej skoczni można śledzić w WP SportoweFakty.
Tak jak przewidywaliśmy, Koreańczycy z kolejnym złotym medalem w short tracku. Wygrała Choi Minjeong. Magdalena Warakomska odpadła w eliminacjach.
Trwają właśnie finały w short tracku. Koreańczycy zmierzają po medale.
A w serii próbnej znowu postraszyli Norwegowie.
Przypominamy dobry występ Moniki Hojnisz.
Gratulacje za strzelanie dla Moniki Hojnisz (0-0-0-0). Jest piętnaste miejsce na zakończenie indywidualnej rywalizacji w Pjongczang. #biathlon #PyeongChang2018 pic.twitter.com/UjMDQAbDca
— PZBiath (@PZBiath) 17. února 2018
To byłoby chyba na tyle w kwestii: "bez huraganu pod narty Norwegowie nie odlecą" #skijumpingfamily #PyeongChang2018 pic.twitter.com/Xvg1qdjojn
— Kamil Kołsut (@KamilKolsut) 17. února 2018
Hojnisz 15. Dobry występ Polki, w dwóch ostatnich biegach 39/40 w strzelaniu. Naprawdę bardzo szanujemy.
137 m Stocha, trzecie miejsce w serii próbnej, jest nieźle, chociaż nie możemy się oprzeć wrażeniu, że Norwegowie nie pokazali prawdziwej twarzy.
Anastazja Kuzmina drugą po Domraczewej biathlonistką, która ma trzy indywidualne tytuły mistrzyni olimpijskiej. Kati Wilhelm też ma trzy złota, ale jedno w sztafecie. #BiathlonPL #biathlon #PyeongChang2018
— Sebastian Krystek (@seba_krystek) 17. února 2018
Ależ mocni są Norwegowie. Forfang 139 m, Johansson 134 m. I nie ma co mącić warunkami, są równe.
A w serii próbnej Kubacki świetny skok, 132 m.
Szkoda, że przy tak fenomenalnym strzelaniu Hojnisz nie biegnie nieco szybciej. Jest 14. Dziesiątki raczej nie będzie, ale to dobry prognostyk przed sztafetą.
Hojnisz 20/20, ruszaj, do dziesiątki!
Kuzmina nie strąciła ostatniego krążka, ale i tak raczej ma złoto.
130 m Huli, jest czwarty.
W serii próbnej skoczków na razie wiatru prawie nie ma, wyniki oscylują wokół 130-131 metrów.
Pierwsza trójka - Słowaczka Kuzmina, Włoszka Wierer, Białorusinka Domraczewa, dla tych, którzy nie wiedzą - żona Ole Einara Bjoerndalena.
Oby tylko polscy kibice dotarli na skoki.
Paraliz komunikacyjny w Pjongczangu. Kolejka rośnie, autobusy nie przyjezdzaja od 40 minut... pic.twitter.com/vzdzGksOXC
— Piotr Meissner (@Piotr_Meissner) 17. února 2018
Maciej Kot przeciętnie w serii próbnej - 126 m.
Polka 12., do medalu nie tak daleko, jakieś 30 sekund, wszystko w granicach błędu na strzelnicy.
Hojnisz znowu czysto, dawaj Monika, dawaj!
Kuzmina biegnie po pewne złoto, 15/15.
Tomasz Sikora nie może usiedzieć w miejscu, tak kibicuje Hojnisz.
Ten @ToSikora jest przekonany, że im bliżej telewizora będzie, tym szybciej będzie biegła Monika Hojnisz.@Eurosport_PL pic.twitter.com/BtruhioJL6
— Michał Korościel (@MichalKorosciel) 17. února 2018
Z zazdrością patrzymy na Czechów. Złoto odebrała właśnie rewelacyjna Ester Ledecka, srebro zgarnęła gwiazda panczenów, Martina Sablikova.
Miliónová momentka z backstage! Díky, holky! #czechteam pic.twitter.com/VYeJvwnm2F
— Český olympijský tým (@olympijskytym) 17. února 2018
Kevin Bickner odpalił 133 m. Amerykanin w życiowej formie w Pjongczangu.
Mało błędów na strzelnicy, wiatr aż tak nie kręci jak w pierwszych dniach. Prowadzą Kuzmina i Domraczewa.
Hojnisz 16. po dwóch strzelaniach, naprawdę nieźle. Schody zaczną się w pozycji stojącej.
Hojnisz znowu na czysto, kapitalnie!
W skokach warunki równe, na razie najdalej Rosjanin Nazarow (125 m). Jadą z 25. belki, dość wysoko.
W biathlonie prowadzi ultraszybka na strzelnicy i trasie, naturalizowana Słowaczka Kuzmina. Żadne zaskoczenie.
Polka 17. po pierwszym strzelaniu. Spokojnie, krok po kroku do czołówki.
Brawo Hojnisz, pierwsze strzelanie bezbłędne!
Szkoda, że pod narty.
Jeżeli ktoś byłby zainteresowany warunkami, to aktualnie wyglądaja tak.... I co najważniejsze, większych zmian w ostatnim czasie nie zaobserwowano. #igrzyska18 #PyeongChang #Weather pic.twitter.com/LbGx5JdvHK
— Sebastian Szczęsny (@seba_szczesny) 17. února 2018
Hojnisz 27. po 2 km, ale to żaden wyznacznik. Selekctywne będzie pierwsze strzelanie.
Zaczęła się seria próbna przed konkursem skoków. Do Polaków jeszcze daleko. Będziemy informować o ciekawszych wydarzeniach.
Biathlonistki już ruszyły, trzymamy kciuki za Hojnisz.
Za kilka minut na trasę biegu masowego biathlonistek wyruszy jedna Polka, Monika Hojnisz. To ostatnia indywidualna konkurencja w biathlonie.
Oooo, na to czekaliśmy.
Jesteśmy! A co najważniejsze, są też dobre warunki wietrzne! Liczymy na znacznie bardziej sprawiedliwe zawody niż tydzień temu.
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) 17. února 2018
Czy dziś Polska otworzy swój dorobek medalowy?#PyeongChang2018 pic.twitter.com/1D70Snqmsu
Justyna Kowalczyk niezbyt rozmowna i niezbyt zadowolona. Bo nie ma z czego, polska sztafeta dopiero 10.
Niestety, kolejna Polka odpadła z rywalizacji.
Za 20 minut seria próbna. Trochę obawiamy się warunków.
Współczujemy Koreańczykom, Szwajcarzy wbili ich w lód.
Tak jak pisaliśmy, Polki poniżej oczekiwań.
Polki kończą na 10. lokacie. Szkoda, bardzo szkoda, nie ma ósemki, nie ma stypendiów.
W sztafecie jednak bez zaskoczeń. Bjoergen z siódmym złotem, doprowadziła Norweżki na pierwszej lokacie. Mocno naciskała ją Stina Nilsson, Szwedki ze srebrem. Brąz dla Olimpijek z Rosji.
Ile razy już to napisaliśmy w ciągu ostatniego tygodnia. No niestety, Warakomska straciła sporo w połowie dystansu i nie dogoniła trójki. Skończyła czwarta, koniec przygody na 1500 metrów.
Awansują trzy z sześciu zawodniczek.
Polka spokojnie, w środku stawki.
Ok, odstawiamy trasę biegową i patrzymy na tor do short-tracku. Tam na starcie czeka Magdalena Warakomska.
Jaśkowiec awansowała na 10. lokatę i to chyba maksimum na co stać dzisiaj polską sztafetę.
Na czele już tylko Szwedki i Norweżki. Rosjanie biegną po brąz.
Na trasie jest Jaśkowiec. Przez 5 km nie odrobi minuty do ósmych Niemek. Sukcesem będzie miejsce w dziesiątce.
Ostatnia zmiana, Marit Bjoergen wściekle zaczyna gonić Szwedki i Rosjanki.
Na czele ciągle Szwedki i Rosjanki.
Nie będzie miejsca w ósemce. Galewicz spadła na 11. miejsce, prawie minuta straty do ósmych Niemek.
Za pięć minut w short tracku na 1500 m pojedzie Magdalena Warakomska. Trzy z sześciu zawodniczek przechodzą do półfinału.
Kalla wyprowadziła Szwedki na pierwszą lokatę. Dalej Rosjanki i Finki. Norweżka Jacobsen osłabła i dopiero czwarta.
Kowalczyk osłabła, wbiegła do strefy zmian jako dziewiąta, z dużą stratą do ósmej lokaty. Szanse coraz mniejsze na ósemkę.
Oj, Kowalczyk spadła na dziewiąte miejsce. Niby nie jest źle, ale chyba oczekiwaliśmy więcej od naszej mistrzyni.
Z przodu Olimpijki z Rosji uciekły Norweżkom.
Polski ósme, Kowalczyk traci tylko trzy sekundy do siódmych Niemek.
Kolejny meldunek. Niestety, wieje pod narty, ponoć znowu przeraźliwie zimno.
Warunki wietrzne nad Alpensia Jumping Park całkiem przyzwoite. Na górze dużej skoczni wieje teraz z prędkością ok. 6,7 m/s, ale już na progu tylko ok. 0,8 m/s. Na zeskoku wiatr jest niewiele mocniejszy ok. 1,2 km/h. Do zawodów jeszcze 2,5 h. Oby warunki się nie pogorszyły.
— Michał Bugno (@Michal_Bugno) 17. února 2018
Kowalczyk goni, do ósemki coraz bliżej.
Marcisz trochę się poprawiła, brawo. Polki wbiegły na 9. lokacie. Justyna Kowalczyk ruszyła w bój.
Do końca zmiany nieco ponad kilometr.
Było źle, jest bardzo źle. Marcisz dużo traci w stylu klasycznym, Polka 11., ponad 40 sekund straty. Justyna Kowalczyk będzie miała co nadrabiać.
No nie jest dobrze, Marcisz traci 27 sekund do czołówki i jest 10.
Richard Freitag nie może doczekać się konkursu.
Rozkręcił się dzień na igrzyskach. Rozgrzewają się specjaliści i specjalistki od short tracku. Po 11.00 startuje Magdalena Warakomska.
Pierwszy punkt pomiaru czasu i Ewelina Marcisz na dziewiątej lokacie. Polka trochę zaczyna odstawać.
Skoro pisaliśmy o pechu Francuzki, to znak, że ruszył bieg sztafetowy.
Francuzki w tarapatach! Ledwo parę metrów po starcie złamany kijek. Na szczęście reprezentantka Trójkolorowych szybko dostała nowy sprzęt.
Czekaliśmy na ten meldunek. Martwi nas wiatr przy wyjściu z progu, zawodnicy bardzo na niego narzekali.
Aktualne warunki na skoczni w #PyeongChang2018:
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) 17. února 2018
Na górze skoczni - 10,6 m/s
Na progu - 0,4 m/s
W strefie lądowania - 2,2 m/s
Niespełna 2 godziny pozostały do serii próbnej #skijumping #skijumpingfamily
Faworytki? Oczywiście Norweżki, Szwedki, wysoko mogą być Finki.
Nasza sztafeta w składzie Ewelina Marcisz, Justyna Kowalczyk, Martyna Galewicz i Sylwia Jaśkowiec. Na medal nie liczymy, celem ósemka. 4x5 km, za kilkadziesiąt sekund start.
Sztafeta rusza za pięć minut.
Minister sportu patrzy racjonalnie na igrzyska w Pjongczangu. I musimy przyznać mu rację.
Olimpijska kuchnia, a właściwie łazienka.
Za to Piotra Żyłę nie opuszcza humor. Zamiast na skoczni, idzie w miasto. Skoczka drugi raz zabrakło w składzie na konkursy.
A może Dzień Kota nie tylko w kalenderzu? Maciek ładnie odpalił w kwalifikacjach, 138 m.
Za 20 minut rusza sztafeta biegowa pań. Jeśli chcecie śledzić dokładną relację, to zapraszamy tutaj.
Pięć lat temu Monika Hojnisz zdobyła brąz mistrzostw świata, właśnie w biegu masowym. To co, dzisiaj mocno kibicujemy?
Dokładnie pięć lat temu miałem szczęście zrobić te zdjęcia :) #BiathlonPL pic.twitter.com/2B9b34LxCg
— Sebastian Krystek (@seba_krystek) 17. února 2018
Mistrz olimpijski w snowboardzie zdradza kulisy olimpijskich akscesów.
Jechała po medal w snowboardzie, zdobyła złoto w narciarstwie alpejskim. Nikt, ani nic nie przebije Ester Ledeckiej.
Szkoda, zatem w biegu masowym biathlonistek tylko Monika Hojnisz. Początek o 12.15.
Niestety Weronika Nowakowska nie wystąpi w biegu masowym. Była pierwszą rezerwową, ale nikt się nie wycofał. Zobaczymy ją już tylko w sztafecie (sztafetach?). #BiathlonPL #biathlon #PyeongChang2018
— Sebastian Krystek (@seba_krystek) 17. února 2018
Co tam w hokeju? Finki leją Szwedki 5:1, Szwajcarzy podwyższyli na 2:0 z Koreą.
Polscy kibice negocjują przed biegiem sztafetowym pań.
Na trybunach sojusz polsko-rosyjski#igrzyska18 #PyeongChang2018 pic.twitter.com/LrwH4vDVXn
— Piotr Meissner (@Piotr_Meissner) 17. února 2018
Polska biathlonistka odpowiedziała krytykom.
Weronika Nowakowska krótko i na temat: https://t.co/peKFGa0N1a
— Michał Bugno (@Michal_Bugno) 17. února 2018
W hokeju Szwajcarzy prowadzą z Koreą 1:0. My dopiero rozgrzewamy się przed prawdziwymi emocjami. O 13.30 konkurs skoków.
Bardzo duże poruszenie w Main Press Center w Pjongczangu. Biuro prasowe odwiedził właśnie prezydent Korei Południowej Moon Jae-in. Tym razem nie udało się pogadać ;) pic.twitter.com/CXKkzOx4nt
— Michał Bugno (@Michal_Bugno) 17. února 2018
Za nieco ponad godzinę początek sztafety biegowej pań. Startują Polki, liczymy na miejsce w ósemce.
Wielki Janne Ahonen, wiecznie czwarty na igrzyskach.
Może niech lepiej zajmie się Wellingerem i Freitagiem.
Curling panów:
Szwajcaria - Norwegia 7:5
Szwecja - Kanada 5:2
Korea Płd - Wlk. Brytania 11:5
Japonia - Włochy 6:5
Dzisiaj w Korei największym problemem - o dziwo - nie jest pogoda, a korki.
Pociesze Was - korki w dlugi weekend to bie tylko polska specjalnosc. Od prawie 80 min jedziemy na biegi, trasa ktora wykle zabiera 35 min. No ale Rok Psa trzeba jakos uczcic
Czekamy na meldunki ze skoczni. Na sobotę zapowiadano słabszy wiatr niż w piątek, może nie ciszę, ale jednak nieco lepsze warunki.
A teraz na poważnie - o 8.40 na taflę hokejową wyjdą Szwajcarzy i Koreańczycy, którzy na inaugurację zagrali niezłe zawody.
Skoro ta cała snowboardzistka Ledecka wygrała supergiganta to może spróbować by puścić na krechę w jakiejś konkurencji alpejskiej Mateusza Ligockiego? #Pingpong2018
— Franciszek Smóda (@Franek_S) 17. února 2018
A oto przejazd Czeszki. Stawiamy dolary przeciwko orzechom, że większej sensacji w Pjongczangu nie będzie.
WIR. SIND. FASSUNGSLOS!!! #Ledecka kann selbst nicht glauben, was gerade passiert ist. Der pure Wahnsinn. #PyeongChang2018 pic.twitter.com/8dx9W5SVAb
— Eurosport DE (@Eurosport_DE) 17. února 2018
Przypominamy największą sensację dnia - snowboardzistka Ester Ledecka mistrzynią olimpijską w supergigancie. - Nie wierzyłam, myślałam, że to błąd pomiaru czasu - mówiła Czeszka. A tak zareagowała na wyniki:
To jest absolutnie najlepsza mina Igrzysk #PyeongChang2018 Niesamowite! Snowboardzistka Ester Ledecki wygrała supergigant chociaż nigdy nie była nawet w 10tce Pucharu Świata pic.twitter.com/mf4uudGVaf
— Krzysztof Sendecki (@sendecki81) 17. února 2018
Marzy nam się medal. Czwartkowe treningi były obiecujące, piątkowe nieco mniej, ale Stoch może odpalić w konkursie. Jak sam przyznawał, w piątek nie włożył całej energii w skoki.
Za 4 h początek serii próbnej, o 13.30 konkurs. Zaczynamy odliczanie.
Efektowne zwycięstwo Rosjanek w hokeju.
Jak na Pjongczang, to nawet ciepło.
Zobaczmy, co tam w hokeju.
Pogrom faworytek w jednej z nocnych konkurencji. Francuzi zawiedzeni.
Aktualnie w Pjongczangu trwa tylko rywalizacja w curlingu. Szczotkami pracują mężczyżni.
To jedna z najlepszych historii igrzysk. W goglach na konferencji, bo... zresztą sami zobaczcie.
Pan Tomasz jak zawsze w formie. Czekamy na błyskotliwą relację z trasy biathlonowej.
Jesteśmy na hokeju. Grają Czesi. A mnie przypomniał się żartobliwy atak: Popil, Pojebal, Asmutny... #PyeongChang2018 pic.twitter.com/u4lWJmYA4q
— Tomasz Jaronski (@TomaJaro) 17. února 2018
Historia pisała się na naszych oczach. Po raz pierwszy od 1952 r. solista obronił tytuł w łyżwiarstwie. Dokonał tego ulubieniec Japończyków, Yuzuru Hanyu.
[tag=40492]
[/tag]
Czesi oszaleli na jej punkcie. Zresztą nie tylko, o Ledeckiej mówi cały świat.
Oto ONA!!! Największa niespodzianka, kto wie czy nie w historii igrzysk olimpijskich! Ester Ledecka Mistrzynią w super gigancie. MŚ i zdobywczyni PŚ w snowboardzie, teraz zaszokowala świat na dwóch deskach!!!!! Złote 0,01 sek:)) Brawo!!!!! #igrzyska18 #PyeongChang2018 pic.twitter.com/bsJ10xe48e
— Sebastian Szczęsny (@seba_szczesny) 17. února 2018
Cała Polska wierzy w skoczków.
Trzymamy dzisiaj kciuki za naszych skoczków z Kamilem na czele Szczęścia Panowie #bialoczerwoni #orlen #jesteśmyjednądrużyną #skijumping #olympicchampion #pyeongchang2018 #gopoland pic.twitter.com/wSkHlza5r1
— anita wlodarczyk (@AnitaWlodarczyk) 17. února 2018
Fakt, to nie wchodziło w rachubę. A jednak, snowboardzistka Ester Ledecka zgarnęła złoto w supergigancie.
Dziennikarze zapytali Ledeckiej, czemu ta ma na sobie ciągle gogle. Czeszka odpowiedziała, że nie była przygotowana do tego, że będzie tu siedziała i dlatego nie ma na sobie makijażu. https://t.co/KVigmreWR9
— Marcin Karwot (@MarcinKarwot) 17. února 2018
Co najważniejsze, pogoda w Pjongczangu przyzwoita.
PyeongChang! Dzisiaj atakujemy z powietrza! :))) a wszystkim właśnie taaaakiej soboty życzę :)) #igrzyska18 #PyeongChang2018 #goodday pic.twitter.com/fnV67uKrbp
— Sebastian Szczęsny (@seba_szczesny) 17. února 2018
W nocy doszło do gigantycznej sensacji, jednej z największych w historii igrzysk. Złoto w supergigancie zdobyła mistrzyni świata... w snowboardzie, Ester Ledecka.
Zapraszamy na kolejny dzień olimpijskiej rywalizacji. Jeśli nie dzisiaj, to kiedy zdobywać medale? Na dużej skoczni konkurs, na który czeka pół Polski. W biathlonie o niespodziankę postara się Monika Hojnisz. I wiele, wiele innych wydarzeń w Pjongczangu. To warto śledzić na WP SportoweFakty.