Rio 2016. Piłka ręczna: Szwedzi w odwrocie i moment grozy Polaków. Za nami 3. kolejka zmagań

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński

Potknięcie Duńczyków na pierwszej przeszkodzie

Zawodnicy Gudmundura Gudmundssona na początek turnieju zjedli przystawki w postaci Tunezji i Argentyny. W kolejnym spotkaniu dostali jedno z dań głównych - Chorwatów. Danie bardzo niestrawne.

Pierwszy trudny przeciwnik i już problemy. Duńczycy nie zachwycali od początku turnieju, ale dopiero Hrvatska obnażyła ich słabości. Druga linia rywali miała mnóstwo swobody. Nie pomógł zwykle niezawodny Niklas Landin, a sam Mikkel Hansen nie wystarczył do sukcesu. Szarpał jeszcze Lasse Svan, którego zapędy pod koniec spotkania zgasił bramkarz Ivan Pesić. Gwoli ścisłości, Domagoj Duvnjak i koledzy rozegrali najlepszy pojedynek w Rio, choć po klęsce z Katarem i męczarniach z Argentyną nie było o to trudno.

Polub SportoweFakty na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)