Tym żył świat - siatkarskie podsumowanie roku 2012
Bułgarski cyrk, czyli wszystkie grzechy Lazarowa
Temat zawirowań wokół działań Danczo Lazarowa i bułgarskiej federacji siatkówki zająłby nam tysiące linijek tekstu, dlatego skupmy się na osobie samego prezesie. To człowiek, który naraził się tysiącom swoim rodaków zwolnieniem selekcjonera kadry Radostina Stojczewa za przegrane eliminacje kontynentalne do igrzysk i forsowaniem na jego stanowisko nielubianego Najdena Najdenowa; którego mało transparentna aktywność jest obiektem protestu Mateja Kazijskiego, syna marnotrawnego bułgarskiej ekipy; którego związek czerpie niemałe zyski z wieloletnich, niemal niewolniczych kontraktów podpisywanych przez młodych adeptów siatkówki z klubami; w końcu zarządcy, wobec którego toczy się postępowanie karne w sprawie rzekomych malwersacji pieniędzy otrzymanych od FIVB na organizację finałów Ligi Światowej. Czy naprawdę władze światowej siatkówki chcą organizacji ważnych imprez sportowych w kraju, gdzie tak naprawdę wszystko jest postawione na głowie? Tym bardziej, że kibice... Ale o nich jeszcze będzie mowa.
-
mythe Zgłoś komentarzZajcew się boi, że jak Juantorena bedzie w kadrze to dla niego zabraknie miejsca w szostce, przeciez Savaniego nikt z niej nie wywali, a grzanie ławy Irokeza chyba przeraża.
-
MDmaster1212 Zgłoś komentarzRosjanin i Chorwat sprzeciwiali się wstąpieniu Kubańczyka do reprezentacji Włoch? Co tu się wyprawia?!