Antyszóstka 1. kolejki PlusLigi według portalu SportoweFakty.pl
Redakcja
Atakujący: Bartosz Janeczek (AZS Częstochowa)
Siatkarz powrócił do Częstochowy po dwóch sezonach, wcześniej występował tu w latach 2007-2012, a doświadczenie, którego nabrał w Chaumont Volley 52 i Transferze Bydgoszcz, miało zaprocentować w odmłodzonej ekipie Marka Kardosa. Niestety, występ na inaugurację sezonu Janeczka okazał się fatalny. Zawodnik wyszedł w szóstce, ale szybko jego pewność została zachwiana, kiedy kilkakrotnie został zatrzymany na siatce. Ostatecznie zanotował 12 ataków, z czego zaledwie trzy zakończył punktami, a czterokrotnie został zablokowany. Zawodnik zawodził także w polu zagrywki.
Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
Eroll Zgłoś komentarzA gdzie słynny Zb9, gwiazda światowego volleya, następca Miljkovica? Absolutnie zasłużył na szóśtkę.
-
rbk17 Zgłoś komentarzwykonaniu to dno. U Janeczka jest odwrotnie.
-
Basil Zgłoś komentarzDobrowolski zebrał znacznie lepsze recenzje - najpewniej słusznie, występ Duff'a widziałem osobiście i z tak grającym Kanadyjczykiem Jan Nowakowski nie powinien mieć żadnego problemu natomiast młody Penczew nie łapał się do składu juniorów słabej reprezentacji Bułgarii - ciekawe czy w Kielcach są tego świadomi... * Osobiście liczę jeszcze na Cabrala, który był jednak obok Iwowicia rewelacją francuskich rozgrywek i obaj miejmy nadzieję powinni się jeszcze rozkręcić.