Naj... 25. kolejki PlusLigi
Agata Kołacz
Najpewniejsze zwycięstwo: Asseco Resovia Rzeszów
Rzeszowianie to jedyni siatkarze, którzy w 25. kolejce PlusLigi nie stracili seta. Choć AZS Częstochowa walczył w każdej partii, to w decydujących momentach doświadczenie Pasów okazało się kluczowe. Po zaledwie 82 minutach podopieczni Andrzeja Kowala odetchnęli z ulgą, bo walcząc o pierwsze miejsce ze Skrą, nie mogą pozwolić sobie na stratę choćby "oczka". - Przyjechaliśmy do Częstochowy w roli faworyta, ale grało nam się dość trudno z tym brzemieniem. Całe szczęście, że w końcówkach udało nam się wygrać i mamy trzy punkty - mówił Piotr Nowakowski.
Polub Siatkówkę na Facebooku
inf.własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)