Europejscy giganci i siatkarskie kopciuszki - rusza Liga Mistrzów

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński

Grupa F: Modena Volley Punto Zero, Lotos Trefl Gdańsk, ACH Volley Lublana, Vojvodina Nowy Sad

Lotos Trefl Gdańsk zadebiutuje w Lidze Mistrzów, lecz wcale nie stoi na straconej pozycji w kontekście walki o awans z grupy. Wręcz przeciwnie, jedynie włoska Modena może okazać się poza zasięgiem gdańszczan. Podopieczni Andrei Anastasiego kolejny rok zagrają w tym samym składzie, co powinno być ich atutem.

ACH Volley Lublana na stałe zadomowił w gronie najlepszych na kontynencie, lecz w tym sezonie nie powinien stanowić zagrożenia dla czołówki. W Lublanie zdecydowano się na słoweński skład i trudno oczekiwać, by ACH Volley było stać na coś więcej niż zwycięstwa z Vojvodiną Novy Sad, jedną z najsłabszych drużyn tegorocznej edycji.

Na koniec Modena, której zdecydowanie należy poświecić najwięcej uwagi. Wicemistrzowie Włoch dysponują olbrzymim potencjałem i wystarczy rzut oka na skład, by zorientować się, że Modena ponownie ma liczyć się w Europie. Angelo Lorenzetti posiada w swojej talii kart takich graczy jak Bruno Rezende, Lucas Saatkamp czy też solidny włoski środkowy Matteo Piano.

Kto wygra Ligę Mistrzów siatkarzy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf.własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)