Szóstka bełchatowian kontra czternastka rzeszowian. Hit PlusLigi oczami WP SportoweFakty

Mateusz Lampart
Mateusz Lampart


Rezerwowi: Marcin Janusz, Marcel Gromadowski, Mihajlo Stanković  Andrzej Wrona, Mariusz Marcyniak, Kacper Piechocki vs. Lukas Tichacek, Jochen Schoeps, Olieg Achrem, Thomas Jaeschke, Julien Lyneel, Krzysztof Ignaczak 

Atutem bełchatowian na ławce jest... brak większych problemów zdrowotnych. Właściwie wszyscy zawodnicy są zdolni do gry, choć kibice z pewnością pamiętają o nieobecności Michała Winarskiego, którego powrót na parkiety trudno określić. Ławka Skry to przede wszystkim młodość, ale także większe doświadczenie w postaci Wrony (lub któregokolwiek ze środkowych, zależnie od tego, na kogo postawi Miguel Falasca) i Gromadowskiego.

Kwadrat dla rezerwowych mistrzów Polski śmiało mógłby walczyć o czołowe lokaty jako osobny zespół w PlusLidze. Szczególnie na pozycjach rozgrywającego i atakującego, rzeszowianie mają wręcz kłopot bogactwa. Co prawda w rezerwie Asseco Resovii znajdą się gracze, którzy miewali ostatnio problemy zdrowotne (Jaeschke, Lyneel i Perłowski), ale każdy z tych zawodników jest w stanie odmienić losy spotkania. 

Skra - Resovia 3:3

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • obiektywny Zgłoś komentarz
    Odnośnie tytułu! Czyżby coś mi umknęło, jakieś zmiany w przepisach?! Chyba nadal gra się "sześciu na sześciu" ?!
    • Maciej Pawełczyk Zgłoś komentarz
      Po ubiegłym sezonie faworytem wydaje się Resovia. Ale przybył w tym roku bardzo silny kandydat do medalu: skład, transfery Zaksy w tym roku robią wrażenie, kto wie, czy to nie będzie nasz
      Czytaj całość
      przyszły mistrz.