Polki przed batalią o igrzyska. Czy armaty w ataku wystarczą?
Libero: Paulina Maj-Erwardt, Aleksandra Krzos
Trener Nawrocki zaskoczył powołaniami na pozycji libero. Do klasy Pauliny Maj-Erwardt wątpliwości mieć nie można. Siatkarka z Polic od lat należy do ścisłej czołówki w kraju na swojej pozycji i nie powinna zawieść. Obycia na arenie międzynarodowej nie braknie - Maj-Erwardt od niemal 10 lat występuje w drużynie narodowej.
Niespodzianką, a nawet sensacją, jest obecność w kadrze Aleksandry Krzos. Libero Muszynianki rozgrywa niezły sezon, ale nigdy nie należała do pierwszoplanowych postaci Orlen Ligi. U trenera Bogdana Serwińskiego ma pewny plac i odpłaca się za zaufanie, chociażby świetną postawą w obronie. Wydaje się, że siatkarka z Muszyny pasuje do koncepcji trenera Nawrockiego, która zakłada zmiany libero do przyjęcia i obrony.
Krzos wygryzła ze składu dwie etatowe kadrowiczki, Agatę Durajczyk i Mariolę Zenik. Decyzja o pozostawieniu w domu Durajczyk może dziwić i to bardzo. Libero Atomu Trefla Sopot jest bowiem najlepszą przyjmująca Orlen Ligi i w ostatnim roku nie miała konkurencji na krajowych parkietach.
-
Kazimierz Wieński Zgłoś komentarzW końcu co jest z Zaroślińską Nikt tego dokładnie nie wyjaśnił.
-
Maciej Nawrot Zgłoś komentarznumerem 1 w Polsce to jest Mariola Zenik