Puchar Polski kobiet: Mamy odpowiedzi czy kolejne wątpliwości?
4. Szósty puchar, występ na szóstkę
Tym razem to hegemon z Polic błysnął wyczuciem kadrowym, wypuszczając do boju w Kaliszu Katarzynę Gajgał-Anioł. Doświadczona środkowa w tym sezonie ligowym rozegrała najmniej setów ze wszystkich zawodniczek Chemika na swojej pozycji i z pewnością nie była pierwszym wyborem do pierwszej szóstki przy Stefanie Veljković. "Misia" odwdzięczyła się za zaufanie trenerowi Jakubowi Głuszakowi łącznie 24 punktami w turnieju finałowym i nagrodą najlepiej blokującej siatkarki zmagań w Kaliszu. Sama zawodniczka w bardzo emocjonalnym wywiadzie dla klubowej telewizji była równie szczęśliwa ze zdobycia szóstego już krajowego pucharu w karierze, co absolutnie zaskoczona wyborem trenera, który w kluczowych starciach postawił akurat na nią.