Odrodzenia, powroty i stała solidność. Zróżnicowane losy reprezentantów Polski

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Michał Kubiak

Przyjmujący:

Michał Kubiak (Panasonic Panthers - Japonia)

Jedyny spośród olimpijczyków z Rio de Janeiro występujący za granicą. O jego postawie w sezonie 2016/2017 nie można na razie wiele powiedzieć, ponieważ rozegrał dopiero jeden mecz w lidze japońskiej. W debiucie przeciwko Toyodzie Trefuerza (3:0) zdobył 7 punktów, notując 39-procentową skuteczność w ataku (7/18) i przyjmując pozytywnie 82 procent posłanych w jego kierunku zagrywek.

Mateusz Mika (Lotos Trefl Gdańsk)

Jeden z nielicznych filarów Lotosu Trefla, który w lecie postanowił pozostać na Pomorzu. W związku z odejściem kilku doświadczonych kolegów, został zobowiązany do wzięcia na swoje barki większego ciężaru za grę drużyny. Zażegnanie kłopotów z kolanem pozwala mu w końcu na regularną grę i pomaganie swojemu zespołowi. Co prawda gdańszczanie na razie grają w kratkę (3 zwycięstwa - 3 porażki), ale akurat Mika wywiązuje się ze swoich zadań bez zarzutu.

Postawa którego z reprezentantów Polski jest dla Ciebie największym pozytywnym zaskoczeniem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Wiesia K. Zgłoś komentarz
    Zatorski jest bardzo dobry - to prawda, ale nie aż tak, jak ciągle piszecie ! On też miewa słabe występy - ale o tym cicho sza! Czy jest jakiś tajny zakaz pisania o słabszej grze Zatora
    Czytaj całość
    ??? Te nieustające peany na jego cześć zaczynają być wkurzające.