ME 2017 w siatkówce. Kapitan Kubiak i reszta. Oceniamy Polaków za występ w fazie grupowej

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik

Środkowi:

Bartłomiej Lemański - 4.5

Młody środkowy wyraźnie rozkręca się z meczu na mecz. Trzykrotnie wyszedł w podstawowym składzie i za każdym razem jego występ był lepszy. Co istotne, regularnie punktuje we wszystkich elementach. Przeciwko Serbii miał jeden blok i jednego asa, a w meczu z Estonią dwa asy i cztery bloki. W spotkaniu z Finlandią zabrakło mu bloku, co prawda świetnie atakował i zagrywał, ale po dwóch setach został zmieniony.

Mateusz Bieniek - 4

Grał coraz lepiej ze spotkania na spotkanie, na co mogła mieć wpływ kontuzja, jakiej doznał tydzień przed rozpoczęciem mistrzostw. W pierwszym meczu wszedł tylko na krótką zmianę, ale w dwóch następnych był już zawodnikiem podstawowej szóstki. W spotkaniu z Finlandią zdobywał punkty atakiem i świetną zagrywką, przeciwko Estonii udało mu się też raz zablokować. Jednak zaledwie jeden blok na koncie środkowego po dwóch meczach musi wpłynąć na obniżenie oceny.  

Łukasz Wiśniewski - 3

Wystąpił na PGE Narodowym, pojawił się w wyjściowym składzie. Zagrał przeciętne spotkanie, punktował w bloku i ataku, ale rozgrywający nie posyłał do niego zbyt wielu piłek. W kolejnych meczach nie był już podstawowym środkowym.

Jakub Kochanowski - bez oceny

Na boisku pojawiał się w meczach z Serbią i Finlandią. Nie miał okazji zaprezentować się w dłuższym wymiarze.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

Kto był najlepszym z Polaków w fazie grupowej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
  • zab.66 Zgłoś komentarz
    Kubiak najlepszy ??? To jakiś żart !!!
    • Pietryga Zgłoś komentarz
      Awansowali z palcem w d.://
      • hanna Zgłoś komentarz
        Zgadzam się, że Kubiak był najlepszy. Nie można opierać się wyłącznie na danych statystycznych. Kubiaka było pełno na boisku w każdym meczu, może początki miał słabsze, ale jak
        Czytaj całość
        już rozkręcił się...
        • Stronghold Zgłoś komentarz
          Przecież Lemański ma chyba jakieś haki na sf. Od czasu debiutu w reprezentacji (do której dostał się jaki rezerwowy Resovii ze względu na warunki fizyczne) co chwila ma tu jakieś dziwne
          Czytaj całość
          artykuły pochwalne - peany niemal, zawyżone oceny itd. Tutaj na przykład taka głupota "każdy występ lepszy od poprzedniego". Bo mieliśmy coraz łatwiejszych rywali?? A fakty są takie, że przed tym chłopakiem mnóstwo nauki. Gdy przeciwnik ma dobrze dograną piłkę (o co nie trudno przy naszym poziomie zagrywki), Lemański błądzi jak dziecko we mgle, robi półmetrowe dziury w bloku lub spóźniony ma źle ułożone ręce i jest obijany jak dziecko. Gdy przeciwnik rozgrywa, nie wystawia, gigantyczny wzrost ani trochę nie działa na plus. Lemański i Bieniek to nasi najgorzej blokujący środkowi od czasów... nie, nawet nie wiem z kim mógłbym porównać, bo siatkę oglądam dopiero od 20 lat. Nie skreślam tych chłopaków na przyszłość, ale w tych ME nasz nieogarnięty Włoch powinien odważnie postawić na Kochanowskiego, który jest niemal dosłownym przeciwieństwem dwóch wież...
          • Pietryga Zgłoś komentarz
            Oceny p.redaktor na wyrost i z kapelusza wyjęte.
            • franek Zgłoś komentarz
              Kochanowski rozegral 2 sety wiec ocene mozna by wystawic. Lomacz Kaczmarek zagrali 2 sety plus wejscia na 3 pejscia i Wisniewski 3 sety wiec grali podobnie. ocena Lemanskiego bardzo zawyzona
              Czytaj całość
              gdyz przypominam ze ze Serbia nic nie zagral a w meczu z Finlandia dostal w 2 secie zmiane na Kochanowskiego ktory zaprezentowal sie juz znacznie lepiej od niego.
              • Mamona Zgłoś komentarz
                Nie wiem, skąd tak wysoka ocena Kubiaka. Na swoim dobrym poziomie zagrał tylko w trzecim secie z Estonią. Lemański i Bieniek też za wysoko. Są środkowymi bloku, więc powinni BLOKOWAĆ.