MŚ 2018. Kochanowski z najwyższą notą. Kompromitacja Śliwki. Oceny po meczu Polska - Francja według WP SportoweFakty

Marcin Karwot
Marcin Karwot

Środkowi:

Jakub Kochanowski - 3,5

Jako jedyny grał na niezłym poziomie w pierwszym secie. Zawodziła jednak zagrywka, a nie ukrywamy, że liczymy na ten aspekt gry młodego siatkarza. Ogólnie jako jeden z nielicznych trzymał poziom w naszej reprezentacji. 

Mateusz Bieniek - 2

Trudno jakkolwiek skomentować jego występ, bo nie był zbyt widoczny. Większość roboty na środku robił tak naprawdę Kochanowski, a Bieniek był w jego cieniu. 

Piotr Nowakowski - grał zbyt krótko


Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

Czy zgadzasz się z naszymi ocenami?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (21)
  • Stary Wiarus Zgłoś komentarz
    Dywagacje, dywagacje. Może trenerem miał zostać Gruszka? Zresztą nic to na tym etapie nie zmieni. W moim odczuciu mamy dużo dobrych zawodników, ale nie mamy DRUŻYNY. Przykładem niech
    Czytaj całość
    będą kluby piłkarskie, gdzie niektóre pomimo iż naszpikowane gwiazdami, to jednak nie błyszczą. Siatkówka to gra bardzo zespołowa i nic tego nie zmieni. Jeśli nie będzie sześciu graczy którzy rozumieją się bez słów to nie ma zespołu.
    • jarema11 Zgłoś komentarz
      Konarski, Kwolek i Śliwka powinni zostać w domu - potrzebny Kaczmarek, Bednorz, Mika.
      • wisus54 Zgłoś komentarz
        Czym się trener łudzi ? Jak nie pograli z teoretycznie najsłabsza Argentyną która zlała nas koncertowo to z Serbią pograją? No chyba że Serbowie będą mieli dzień przedszkolaka, albo
        Czytaj całość
        będą grali na kacu po świętowaniu pierwszego miejsca w grupie.
        • Jerzy Wasilewski Zgłoś komentarz
          Dobrze ze po meczu z Serbia pojada do domu bo im dalej z autostrady to tylko coraz bardziej wąska ścieżka i zaczepianie rękoma o konary bo nawet w boisko nie potrafią trafić. Mieszać t
          Czytaj całość
          trzeba konfitury jak się smaży ze śliwek a nie wpuszczać te spadnięte węgierki na boisko. Ciekawe jest to ze ten charakter trenera im nie posłużył chyba nasi nie byli przygotowani ze trener będzie 10 minut się kłócił o głupotę i wybijał z rytmu skuteczny był bestia belgijska. Wczoraj spokojny i tez to już nie pomogło za późno się zreflektował.
          • wisus54 Zgłoś komentarz
            Dlaczego jak wchodzi na rozegranie Drzyzga to jest koniec z graniem przez środek. Piłki nie otrzymuje ani Kochanowski, ani Bieniek. Gra środkiem przynosiła najwięcej punktów gdy rozgrywał
            Czytaj całość
            Łomacz, po wejściu Drzyzgi koniec gry przez środek i porażka. Zagrywka nadal słabiutka o obronie w polskim zespole można mówić tylko teoretycznie. Wyblok zdarzył się jeden a to też forma obrony, tyle że nie ma kto tego wybloku odebrać i tu jest kłopot.
            • Kazimierz Wieński Zgłoś komentarz
              Co się dzieje z Szalpukiem ,On jest kompletnie zgaszony ,co się tam w tej reprezentacji dzieje ????
              • turkam Zgłoś komentarz
                Zawsze powtarzalem ze Sliwka jest dobry jezeli chodzi o gre z Zawierciem, czy Dafi spolem kielce, czy sms spala albo cos. Jest troche lepszy od slabych graczy (przez co wybija sie w miernych
                Czytaj całość
                druzynach) ale nigdy nie bedzie zawodnikiem, ktory pociagnie gre z Francja, czy chociazby Belchatowem. Typowy sredniak, ktory nie wiedziec czemu jest traktowany jako reprezentacyjny zawodnik. Ale chyba taki mamy obecnie klimat...
                • Korcula Zgłoś komentarz
                  i kolejna gra zespołowa dołujaca coś szwankuje albo jakas zaraza w ekipie siatkarzy ale zaraza niepamieci zapomnieli w co grają
                  • abiturient Zgłoś komentarz
                    Po prostu chłopcy są słabi psychicznie i pojadą do domu, a Belg do Belgii.
                    • Andrzej Pawelec Zgłoś komentarz
                      Jeżeli chodzi o Śliwkę to ja faceta na tych MŚ nie poznaje, wygląda jak jakiś młot, albo ktoś naćpany który nie wie co się wokół niego dzieje. Nie wiem czy to też jakaś
                      Czytaj całość
                      choroba/przeziębienie/zatrucie, ale on czasami nawet jak punkt zdobędzie to tak jakby nie wiedział, że go zdobyliśmy, jakby był obrażony, wchodzi na mecz i już wygląda apatycznie choćby trzy godziny grał i było mu wszystko jedno. Wcześniej się tak absolutnie nie zachowywał. Czy to rzeczywiście zdrowie czy presja czy jakieś inne czynniki?
                      • gregorius123 Zgłoś komentarz
                        Ludzie dajcie im spokój.Mieliśmy MS 4 lata temu.teraz trochę słabiej ale jest na co popatrzeć.Porównajcie to z piłką kopaną!Tam to jest żenada!!!
                        • Mirosław Czaszkiewicz Zgłoś komentarz
                          Kochanowski 3,5? Chyba widzieliście inny mecz? Buhahahaha...
                          • elek8 Zgłoś komentarz
                            winni są zawodnicy typu kurek gra w meczach ze słabeuszami a trochę lepszy przeciwnik i dno pora mu podziękować
                            Zobacz więcej komentarzy (3)