TOP 10: oni mają błyszczeć, czyli najciekawsze transfery w PlusLidze przed sezonem 2018/2019 według WP SportoweFakty
2. Matej Kazijski (JTEKT Stings --->>> Stocznia Szczecin)
W Stoczni Szczecin wszystko zaczęło się od ściągnięcia do klubu Radostina Stojczewa, który formalnie został jego dyrektorem sportowym. Za nim do szczecińskiego zespołu dołączył znakomity i doświadczony przyjmujący Matej Kazijski, który ostatnie trzy lata spędził w japońskim JTEKT Stings.
Jednakże Kazijski znany jest przede wszystkim z gry w Trentino (2007-2013 i 2014-2015), które w okresie jego występów w tej ekipie było światowym gigantem (triumfy w Serie A, Pucharze i Superpucharze Włoch, Lidze Mistrzów oraz Klubowych Mistrzostwach Świata), a on sam zgarniał kolejne nagrody dla MVP rozgrywek (między innymi LM, KMŚ i mistrzostw Italii).
Teraz były zawodnik kadry Bułgarii (wywalczył z nią brązowe medale MŚ 2006 i ME 2009) będzie chciał zawojować PlusLigę wraz z kolegami ze Stoczni, w tym z Łukaszem Żygadłą, którego zna jeszcze z występów w drużynie z Trydentu.
-
obiektywny Zgłoś komentarzzawsze pochlebnie) był komentowany1
-
aszasza Zgłoś komentarzPolityki Rzeszowa i Bełchatowa ciąg dalszy.Po co szkolić,wystarczy kupić i osłabić przeciwnika
-
GreatDeath Zgłoś komentarzsezon w którym całą grę będą ciągnąć Toniutti i Zatorski, eh.
-
Danonek Zgłoś komentarzStrasznie mnie ciekawi jak Szczecin będzie się prezentował z takimi nazwiskami. Nie mogę się już doczekać sezonu.