"Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych". Siatkarskie środowisko wspomina tych, którzy odeszli

Jacek Pawłowski
Jacek Pawłowski
Na zdjęciu: Hubert Jerzy-Wagner

Hubert Jerzy Wagner zm. 13 marca 2002 r.

To dzięki niemu, w latach 70-tych, sport, wcześniej dorównujący popularnością w Polsce rozgrywkom ping-ponga, zaczął budzić zainteresowanie narodu podobne do tego, jakim cieszyli się piłkarze prowadzeni przez Kazimierza Górskiego.

Zginął w wypadku samochodowym w Warszawie przy ul. Wspólnej 13 marca 2002 roku. Około godziny 11 stracił panowanie nad samochodem i uderzył w inne pojazdy. Przyczyną był zawał serca. Zmarł pomimo szybko udzielonej pomocy medycznej.

Polskich siatkarzy doprowadził do złotego medalu ME 1975 (II miejsce), MŚ 1974 w Meksyku oraz IO 1976 w Montrealu i ME 1983 (II miejsce). Jako zawodnik z drużyną narodową stawał na podium ME 1967 (III miejsce).

W latach 1978-1979 prowadził kobiecą reprezentację Polski.

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • Black_Hawk Zgłoś komentarz
    Sama Agata przed śmiercią powiedziała: bądź szczęśliwy. Można powiedzieć, że w ten sposób realizuje ostatnią wolę swojej żony. Inna sprawa, że on akurat walczył o nią do
    Czytaj całość
    ostatnich sekund, więc nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby w taki sposób go oceniać.
    • FAN SPEEDWAYA nr 1 Zgłoś komentarz
      ..szkoda,że mąż Agaty Mróz..tak szybko o niej zapomniał..a tak zapewniał..wstyd..((