Ekipa, która sięgnęła dna i… spadła z ligi. KSZO Ostrowiec Świętokrzyski w sezonie 2018/2019
Oceny libero i trenera
Libero
Zuzanna Kucińska - 3
Wiktoria Rdzanek – 2,5
Olga Pawlukowska – 3
Najdłużej związana z Ostrowcem Olga Pawlukowska, jako pierwsza podpisała kontrakt z KSZO na sezon 2018/2019, jednak do gry nie była zdolna z uwagi na kontuzję. Klub zamiast rozglądać się za wartościową zawodniczką na tę pozycję, wciąż liczył, że rehabilitacja Olgi szybko da efekty. Nie dała.
Tuż przed startem rozgrywek, do Ostrowca trafiła Zuzanna Kucińska. W trakcie sezonu grała jako libero, ale także jako przyjmująca i atakująca. 174 centymetrów atakującej mogło zaskoczyć rywala, ale punktów nie dało, choć ambicji i charakteru zawodniczce odmówić nie można. Drużynę wspierała także 18-letnia Wiktoria Rdzanek, która jest wychowanką ostrowieckiego klubu, przez co zawsze mogła liczyć na wsparcie ze strony trybun, jednak by sprostać wymaganiom gry na poziomie LSK, czeka ją jeszcze dużo pracy.
Trener
Frantisek Bockay – 2
Trenerzy KSZO w sezonie 2018/2019, to osobna książka. Wielotomowa.
Zaczęło się od Maciej Bartodziejskiego, który zrezygnował z tej funkcji jeszcze przed rozpoczęciem sezonu. Przesunięto start przygotowań, tłumacząc, że czasu i tak będzie wystarczająco dużo, by przygotować zespół i rozpoczęto poszukiwania trenera. Padło na Egora Pimakhina, który jednak wspólnego języka z zespołem nie złapał. Skończyło, a w zasadzie zaczęło się tak, że pierwszy ligowy mecz poprowadził asystent trenera, Mateusz Janik. Asystent, bowiem z trybun mecz oglądał Frantisek Bockay. Jemu przypadło prowadzenie zespołu niemal przez cały sezon. Niemal, bowiem po dwóch meczach barażowych prezes Mirosław Buszkiewicz postanowił zatrudnić Tomasza Kamudę. Kamuda poprowadził więc ekipę w dwóch przegranych meczach barażowych i idąc tropem prezesa klubu, to on "spuścił" KSZO do pierwszej ligi.
Zobacz także: Natalia Gajewska nadal z #VolleyWrocław
Na konferencji po zakończeniu sezonu, prezes Mirosław Buszkiewicz potwierdził, że jeśli dalej byłby prezesem, to widzi Frantiska Bockaya w roli szkoleniowca.