Budowanie zespołów to nie taka prosta sprawa, czyli sezon transferowy PlusLigi w pigułce

Beata Kacperska
Beata Kacperska

Wyścig z czasem, czyli problemy klubu z Warszawy

W ostatnich dniach kibice siatkówki w Polsce uważnie śledzili sytuację związaną ze stołeczną drużyną, czyli obecnym wicemistrzem kraju. Pierwsze niepokojące wieści dotyczące klubu z Warszawy zaczęły pojawiać się po tym, jak okazało się, że jego sponsor tytularny ma problemy finansowe. Osoby związane z drużyną nie chciały jednak robić zamętu wokół tej sprawy, przez co tylko nieliczni wiedzieli, jak trudną walkę z czasem toczą włodarze klubu.

Naprawdę głośno na ten temat zrobiło się dopiero na kilka tygodni przed inauguracją sezonu. Ku uciesze kibiców w poniedziałek, 21 października, oficjalnie poinformowano, że starania przyniosły pozytywny skutek i siatkówka w stolicy została uratowana. Klub otrzymał licencję PZPS i zgodę na grę w PlusLidze. W nowym sezonie będzie występował pod nazwą "Projekt Warszawa".

Włodarze nie ukrywali problemów klubu, a siatkarze otrzymali wolną rękę w sprawie ewentualnych odejść z zespołu. Na taki ruch zdecydowało się dwóch graczy - belgijski atakujący Bram van den Dries, który przeniósł się do ligi koreańskiej oraz reprezentant Polski Piotr Łukasik, który zasilił szeregi Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.

Co było najgorętszym wydarzeniem w minionym sezonie transferowym PlusLigi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)