ME siatkarek. Liderki zawiodły, przełamanie na lewym skrzydle. Są pozytywy po spotkaniu z Bułgarią

Arkadiusz Dudziak
Arkadiusz Dudziak
Na zdjęciu: Malwina Smarzek

Atakujące:

Magdalena Stysiak - 2,5

Malwina Smarzek - 3

Magdalena Stysiak w pierwszych dwóch spotkaniach była prawdziwą liderką naszej kadry. Później jednak usiadła na ławce. Trudno powiedzieć czy ta decyzja Jacka Nawrockiego miała na nią wpływ, bo w pierwszym secie środowego spotkania prezentowała się wybornie. Później jednak znacznie obniżyła loty i seryjnie nie kończyła ataków, co napędzało Bułgarki.

Zmieniła ją Malwina Smarzek. Ta popełniła trochę mniej błędów, jednak też nie grzeszyła wysoką skutecznością. Miała dobre momenty, ale to było za mało, by odwrócić losy końcówki trzeciego oraz czwartego seta na naszą korzyść. Szkoda, bo gdyby zagrały tak, jak w poprzednich meczach, to najpewniej cieszylibyśmy się ze zwycięstwa.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetna forma żony Kota. A zaledwie kilka miesięcy temu urodziła dziecko
Czy Polki wygrają z Ukrainą w 1/8 ćwierćfinału ME?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • Maraczek Zgłoś komentarz
    Panie redaktorze chyba widzieliśmy inne mecze naszej reprezentacji. Już na wstępie turnieju chwaliliście nasze reprezentantki, a apogeum był tytuł Polki zdemolowały..... Proszę was
    Czytaj całość
    panowie więcej pokory i bezstronności, bo bałuwochwalczość może zrobić wiele krzywdy. Nasze siatkarki graja na niezmienionym poziomie i czasem zdobendą sie na wyżyny. Z siatkarek Stysiak i Łukasik zrobiliście bożyszcze i one w to uwierzyły a prawda jest zupełnie inna. Zawsze powtarzam że obojętnie w jakiej dyscyplinie występujesz nie jesteś zwolniony od myślenia. Siatkówka jest grą w której wynik zależy od ilości popełnionych błędów oraz kto więcej obroni piłek. Życzę jako kibic drużynie dalszych zwycięstw o co będzie trudno lecz proszę dokonajcie panie rewizji swoich zachowań na boisku, bo na trenera nie możecie liczyć.
    • Legia za opozycją Zgłoś komentarz
      Redakcja znów nisko ceni Górecką! Zuza zasługuje na ocenę 5, a nie na 4. Wreszcie zagrała na poziomie, na którym grać powinna. Niestety, musiała ciągnąć grę kadry, czyli to samo, co
      Czytaj całość
      robiła w naszej Legionovii!