LGP: Kot skakał w innej lidze, Stoch z największym awansem. Podsumowanie weekendu w Hinzenbach i Klingenthal
Największe zaskoczenie weekendu: Dawid Kubacki
Po treningach w Planicy Stefan Horngacher bardzo chwalił Dawida Kubackiego. Nowotarżanin w pełni potwierdził, że pozytywne słowa odnośnie jego formy, nie były wypowiedziane przez austriackiego szkoleniowca na wyrost. W przeciągu dwóch dni rywalizacji Polak oddał tylko jeden słabszy skok - w drugiej serii zmagań w Klingenthal. Co prawda wówczas nie było także idealnych warunków, ale nawet przy wietrze z tyłu stać było Kubackiego na nieco więcej niż 126 metrów. Ta odległość kosztowała Polaka spadek z czwartego na siódme miejsce. Dzień wcześniej w Hinzenbach 26-letni skoczek przegrał jednak tylko z Maciejem Kotem, a w bezpośredniej walce pokonał samego Petera Prevca. Końcówką letniego sezonu Kubacki pokazał, że kolejna zima znów może być dla niego najlepsza w karierze.
-
isabel.05 Zgłoś komentarz
Dajcie już spokój z tymi przewidywaniami i poczekajcie na zimę!!!! może ten rok będzie przełomowy?? -
tomash148 Zgłoś komentarz
przygotowawczy i to nie na ten czas ma przyjść najwyższa forma. Przyjdzie zima i wszystko wróci do normy. Tzn. Prevc i spółka na czele, a nasi w trzeciej dziesiątce jak się uda. Od czasu do czasu ktoś wskoczy do pierwszej. Możecie minusować, ale to nic nie da. Naturalnie, że życzę naszym samach rekordów, ale trzeba brać realistą. -
bun Zgłoś komentarz
W zimę Kot powalczy o awans do 30, jak Kubacki rok temu :) -
Roman Ratajczak Zgłoś komentarz
zima jaz zawsze to za zimno wiatr w plecy cos przetrenowane -ten sport już mnie nie bawi zawsze coś -
Piotr Słomczyński Zgłoś komentarz
...a w zimie jak zwykle... czasami trzecia dziesiątka