65. TCS: zobacz którzy skoczkowie mogą sprawić niespodziankę. Polak jest w tym gronie

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński

Andreas Kofler 

Po zawodach w Engelbergu Austriacy z dużymi nadziejami czekają na 65. Turniej Czterech Skoczni. W gronie poważnych faworytów do końcowego zwycięstwa są Michael Hayboeck i Stefan Kraft, ale kibice i obserwatorzy powinni zwrócić uwagę także na Andreasa Koflera.

Po słabszych sezonach wicemistrz olimpijski z Turynu znów niektórymi skokami zachwyca na skoczni. Tak było chociażby w sobotnim konkursie pucharowym w Engelbergu, gdy po świetnym drugim skoku (139,5 metra) Austriak awansował z 10. na 3. miejsce.

Po tej próbie Adam Małysz, dyrektor-koordynator polskiej reprezentacji skoczków stwierdził nawet, że znalazł u Koflera coś nowego w sprzęcie, co może mu pozwalać uzyskiwać tak dobre odległości.

Na razie temat jednak ucichł, ale pewne jest jedno - Austriak wie jak wygrywać Turniej Czterech Skoczni, bowiem triumfował w tych zawodach w 2010 roku. Jego obecna forma sprawia, że powtórka po siedmiu latach wcale nie jest wykluczona.

Austriacy mogą nadzieje upatrywać jeszcze w jednym skoczku. O kim mowa? Zapraszamy na następny slajd.

Czy zgadzasz się, że Piotr Żyła będzie czarnym koniem 65. Turnieju Czterech Skoczni?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • piotruspan661 Zgłoś komentarz
    Czarny koń ? Górskie wiewiórki są czarne. Będzie czarnym Wiewiórem T.C.S.
    • yes Zgłoś komentarz
      Będzie ciekawie w TCS. Niespodzianka polega na tym, że jest niespodzianką ;)
      • jendrula Zgłoś komentarz
        Wiewiór jest nieobliczalny i potrafi zaskoczyć każdego. Powinien i chyba jest wdzięczny Stefanowi Horngacherowi za ultimatum.Jest trochę zwariowany ale i taki jest potrzebny i niech je
        Czytaj całość
        paprykę i osiąga dobre wyniki.W tej chwili stać go na miejsce w 10 całego TCS.