MŚ w Lahti: niespodziewany bohater polskiego zespołu
Szymon Łożyński
Maciej Kot - 5
Ambitny zakopiańczyk nie był do końca usatysfakcjonowany ze swojej drugiej próby, gdy wylądował na 121. metrze i 50. centymetrze. To był jednak skok, który również znacznie przyczynił się do triumfu Polaków. W sobotę 25-latek w polskiej reprezentacji uzyskał notę słabszą tylko od Kamila Stocha. Dla Macieja Kota to drugi medal na mistrzostwach świata. Wcześniej cieszył się z brązowego krążka również w rywalizacji zespołowej w Val di Fiemme w 2013 roku.
Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
-
Ewa Waliczek Zgłoś komentarzDla mnie byl wazniejszy pierwszy skok Piotrka ZYLY ktory decydowal o pierwszej lokacie CALA DRUZYNA ZASLUZYLA NA 6 EXTRA brawo chlopaki
-
Gerard Kuźma Zgłoś komentarzBrawo Dawid !
-
Lidia Pawlak Zgłoś komentarzDla mnie wszyscy zasłużyli na 6.