W tym artykule dowiesz się o:
Marcelina Hula jest absolwentką Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej, gdzie ukończyła włókniarstwo. Czym się zajmuje zawodowo? Od końca sezonu 2012/13 postanowiła - razem z mężem i skoczkiem Stefanem - produkować kombinezony narciarskie dla skoczków. Założyli własną firmę i... poszło.
Pierwszy kombinezon uszyła oczywiście dla męża.
Jakość produktu obroniła się na tyle, że zlecenia pojawiły się błyskawicznie. - Jako drugi zgłosił się do mnie Krzysiek Miętus, a później Piotrek Żyła - mówiła w jednym z wywiadów, jakich udzieliła w Dzień Dobry TVN.
W kombinezonach uszytych przez Hulę dwa medale olimpijskie w Soczi 2014 zdobył Kamil Stoch!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan
Marcelina Hula zna się doskonale nie tylko ze skoczkami, ale również ich partnerkami. Na przykład z Ewą Bilan-Stoch. Obie kobiety bawiły się razem podczas jednej z Gal Mistrzów Sportu.
Mieszkają niedaleko siebie, więc spotykają się częściej niż tylko podczas uroczystości w Warszawie.
Marcelina i Stefan - mają dwójkę dzieci. Bardzo często pokazują światu ciepłe, rodzinne zdjęcia. Widać, że uwielbiają wspólnie spędzać czas.
Decyzja skoczka o zakończeniu kariery z pewnością te więzy jeszcze wzmocni. Będą mieli jeszcze więcej czasu na wspólne zabawy.
Oprócz szycia kombinezonów dla skoczków (nie tylko reprezentantów Polski), Marcelina zajmuje się projektowaniem i szyciem torebek, etui, odzieży dla kobiet.
No i od wielu, wielu lat jest najwierniejszym kibicem swojego męża. Marceliny i córek nie mogło więc zabraknąć podczas zawodów Pucharu Kontynentalnego w skokach narciarskich w Zakopanem.
Z łzami w oczach obserwowały ostatni skok kochanego męża i taty. Coś się właśnie skończyło...