Uczestniczki Mistrzostw WTA: Kvitova, nawiązać do sukcesu sprzed dwóch lat
Petra Kvitová w sezonie 2013 | |
---|---|
Bilans roku (Główny cykl) | 49-21 (49-21) |
Najlepszy wynik | tytuł w Tokio |
Tie breaki | 9-6 |
Asy | 240 |
Podwójne błędy | 349 |
Break pointy (proc. obronionych) | 601 (61,4 proc.) |
Break pointy (proc. wykorzystanych) | 599 (48,9 proc.) |
Zarobki w sezonie ($) | 2 101 974 |
Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!
Kvitová w 2013 roku osiągnęła cztery finały. Faworytką była w Dubaju, Katowicach oraz w New Haven, ale tytuł wywalczyła tylko w tej pierwszej imprezie, pokonując Sarę Errani w finale, a wcześniej Agnieszkę Radwańską. W turnieju w Polsce Czeszka była najwyżej rozstawioną zawodniczką, ale tytuł wywalczyła oznaczona numerem 2. Roberta Vinci. W New Haven Kvitová triumfowała rok wcześniej, ale nie udało jej się tego powtórzyć, poległa w finale z Simoną Halep, urywając jej zaledwie cztery gemy. Dużo lepiej czeska tenisistka zaprezentowała się w Azji, udało jej się zwyciężyć w Tokio, pokonując w finale Andżelikę Kerber.
Finały w roku 2013:Turniej | Ranga (Nawierzchnia) | Rywalka w finale | Wynik |
---|---|---|---|
Dubaj | WTA Premier (twarda) | Sara Errani | 6:2, 1:6, 6:1 |
Katowice | WTA International (ziemna w hali) | Roberta Vinci | 6:7(2), 1:6 |
New Haven | WTA Premier (twarda) | Simona Halep | 2:6, 2:6 |
Tokio | WTA Premier 5 (twarda) | Andżelika Kerber | 6:2, 0:6, 6:3 |
-
Jureczkowa Zgłoś komentarzją kojarzyłam. Rozstawiona z numerem 25 dotarła wówczas do ćwierćfinału. Jednak moją uwagę zwróciła tak naprawdę w lutym, w Paryżu, gdzie w finale pokonała samą mistrzynię z Melbourne, Kim Clijsters. Potem były wzloty i upadki- świetny Madryt i wygrana z Azarenką na kortach ziemnych, a po premierowym zwycięstwie w Wielkim Szlemie, w Wimbledonie, gorzka porażka w 1 rundzie w US Open. Na koniec roku jednak zrehabilitowała się po tym nieoczekiwanym rezultacie w najlepszy możliwy sposób, wygrywając w Stambule. Naprawdę miałam wobec niej wielkie nadzieje. Byłam szczerze zaskoczona, gdy Maria pokonała ją w półfinale AO 2012- Petra na fotelu liderki wydawała mi się czymś nieuniknionym. Niestety, potem już uszło z niej powietrze i spektakularne zwycięstwa w najbardziej prestiżowych turniejach zamieniła raczej na liczne trzysetowe dreszczowce, choki i rozczarowania. Na początku wydawała się też taką zwyczajną dziewczyną, a nie gwiazdą WTA. I teraz bym jej tak nie nazwała, jednak już widać to wynikające z doświadczenia obycie. Pojawił się też ten związek ze Stepankiem, również moim zdaniem niezbyt korzystnie na nią wpływający. To się skończy złamanym sercem... Ale wracając do tematu, to trudno tu prognozować. Ja jednak stawiam na odpadnięcie w grupie. Mogę się mylić- szczególnie zważywszy na to, że nie znamy jeszcze składów poszczególnych grup, a choćby forma Azarenki jest nieznana. Zobaczymy.
-
Miss Gomez Zgłoś komentarzja też stawiam na półfinał, ładnie w Azji grała.
-
AndrzejMarej Zgłoś komentarznie odważę się przewidzieć jej rezultatu.
-
RvR Zgłoś komentarzPółfinał dla Petry może wpaść jak najbardziej. Wszystko zależy oczywiście od celownika :)