Od Sztokholmu do Singapuru - wszystkie triumfy Agnieszki Radwańskiej w głównym cyklu

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński

Pekin, 9 października 2011, WTA Premier Mandatory, kort twardy, 1000 punktów i 775 tys. dolarów

Triumf w międzynarodowych mistrzostwach Chin był wówczas jej największym w dotychczasowej karierze. 22-letnia krakowianka po raz pierwszy w karierze sięgnęła po tytuł rangi WTA Premier Mandatory, za co otrzymała 1000 punktów rankingowych oraz czek na sumę 775 tys. dolarów. Wielki sukces miał także wpływ na pozycję Radwańskiej w światowej klasyfikacji, gdyż Polka na dobre wkroczyła do Top 10.

Do Pekinu Agnieszka Radwańska przyleciała po wspaniałym zwycięstwie w Tokio. W nagrodę za triumf w japońskiej stolicy Polka otrzymała w I rundzie chińskiej imprezy wolny los, podobnie jak trzy pozostałe półfinalistki turnieju Toray Pan Pacific Open.

Krakowianka mogła być zmęczona po występie w Japonii, ale w Pekinie nie dało się tego po niej zauważyć. Najpierw Isia w dwóch setach rozprawiła się z Jie Zheng, a jej kolejnymi ofiarami były Sofia Arvidsson, Ana Ivanović oraz Flavia Pennetta. W wielkim finale fani tenisa w Polsce przeżywali chwilę grozy, kiedy Andrea Petković rozbiła Radwańską w drugim secie, ale w trzeciej partii nasza tenisistka się odrodziła, zwyciężając ostatecznie 7:5, 0:6, 6:4.

Droga Agnieszki Radwańskiej do zwycięstwa w turnieju WTA w Pekinie:

Faza Rywalka Wynik
I runda wolny los -
II runda Jie Zheng (Chiny, WTA 72) 6:1, 6:4
III runda Sofia Arvidsson (Szwecja, WTA 85) 6:4, 6:2
ćwierćfinał Ana Ivanović (Serbia, WTA 18) 6:3, 3:2 i krecz
półfinał Flavia Pennetta (Włochy, WTA 26) 6:2, 6:4
finał Andrea Petković (Niemcy, WTA 11) 7:5, 0:6, 6:4

Dubaj, 25 lutego 2012, WTA Premier 5, kort twardy, 470 punktów i 446 tys. dolarów

Za triumf w turnieju Dubai Duty Free Tennis Championships 2012 Radwańska otrzymała 470 punktów oraz czek na sumę 446 tys. dolarów. Polka w swoim 10. finale sięgnęła po ósme trofeum w zawodach głównego cyklu, co pozwoliło jej znaleźć się na piątej pozycji w światowej klasyfikacji.

Rok 2012 Agnieszka Radwańska rozpoczęła dobrze, od półfinałów w Sydney i Ad-Dausze oraz ćwierćfinale Australian Open. W czwartych zawodach sezonu, rozgrywanych w Dubaju, Polka została rozstawiona z piątym numerem i w pełni skorzystała na wycofaniu się Wiktorii Azarenki i Petry Kvitovej.

W I rundzie Isia miała problem z pokonaniem Aleksandry Woźniak, ale później w dwóch setach rozprawiła się z Shahar Peer i Sabiną Lisicką. W półfinale doszło do zaciętego pojedynku z rezydującą w Zjednoczonych Emiratach Arabskich Jeleną Janković, z którego Polka wyszła ostatecznie zwycięsko. O tytuł Radwańska zagrała z klasyfikowaną wówczas na 19. miejscu w świecie Julią Görges i wygrała ostatecznie 7:5, 6:4.

Droga Agnieszki Radwańskiej do zwycięstwa w turnieju WTA w Dubaju:

Faza Rywalka Wynik
I runda Aleksandra Woźniak (Kanada, WTA 80) 6:1, 6:7(6), 7:5
II runda Shahar Peer (Izrael, WTA 40) 7:5, 6:4
ćwierćfinał Sabina Lisicka (Niemcy, WTA 13) 6:2, 6:1
półfinał Jelena Janković (Serbia, WTA 14) 6:2, 2:6, 6:0
finał Julia Görges (Niemcy, WTA 19) 7:5, 6:4

Polub Tenis na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
  • TLee Zgłoś komentarz
    Uwazam ze nie powinno sie pisac o kwotach jakie do tej pory zarobiła Agniszka , to jest jej prywatna sprawa . KIbicuje Agie i zawsze interesowalo mnie z jaką rywalką bedzie walczyc a nie za
    Czytaj całość
    ile to robi.Oczywiscie media musza swoje zrobic.
    • MrKilianowski Zgłoś komentarz
      Szkoda że Domi jest taka zawistna O:-) mogła Aga oddać jej te 2 gemy w Sydney i może opuściłaby w AO :-\
      • michalzg Zgłoś komentarz
        Teraz będzie 10 artkułów każdego dnia o Radwańskiej ? Pogięło już kogoś ? Nie macie o czym pisać?