Żużel. Tak minął tydzień. Zbiórka na Stal i bardzo dobre informacje z Łodzi

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz

"Tak minął tydzień" to zbiór najciekawszych informacji z kończącego się tygodnia. Przypominamy, co ważnego wydarzyło się w ostatnich dniach. Po raz kolejny wszystkie oczy żużlowego świata były zwrócone na wydarzenia w Gorzowie.

Poniedziałek

Już na początku tygodnia odbyło się spotkanie w sprawie ebut.pl Stali, podczas którego przy stole zasiedli najważniejsi działacze w polskim żużlu oraz ludzie z Gorzowa na czele z prezydentem miasta. O szczegółach dowiesz się, wchodząc TUTAJ.

Tego samego dnia zresztą był jeden z ważniejszych dni dla Stali oraz także Krono-Plast Włókniarza Częstochowa, który jeszcze niedawno również zalegał z płatnościami. To wtedy władze PGE Ekstraligi przelały ostatnią, największą transzę pieniężną do klubów, o czym pisaliśmy TUTAJ.

- Szansa na uratowanie Unii jest duża. Wyczekujemy na decyzje władz żużlowych, czy dopuszczą nas w przyszłym sezonie do ligi, umarzając te symboliczne kwoty żużlowców, ponieważ o to tylko w zasadzie chodzi. Wówczas możemy zawodnikom pomalutku płacić oraz wystartować w Metalkas 2. Ekstralidze - powiedział na specjalnej konferencji prasowej Krzysztof Kołodziej, który wciąż liczy, że uda się wystartować Unii Tarnów w następnym sezonie na zapleczu PGE Ekstraligi. O sytuacji tego ośrodka dowiesz się, wchodząc TUTAJ.

ZOBACZ WIDEO: Gollob odniósł się do zamieszania z dzikimi kartami. "Nie zawsze wszystko rozumiem"

Wtorek

Michał Drymajło podał budżet na sezon 2025 Texom Stali Rzeszów. Kwota robi wrażenie i pokazuje, że zespół z Podkarpacia chce walczyć o najwyższe cele w Metalkas 2. Ekstralidze. O szczegółach przeczytasz TUTAJ.

- Chciałem się rozwijać w najlepszej lidze świata, choć nie ukrywam, że też pragnę jeździć w Unii Leszno. Zdecydowałem jednak na przenosiny do ebut.pl Stali Gorzów i podnoszę sobie zatem poprzeczkę. Były problemy z juniorami, więc jestem, by pomóc - przyznał Hubert Jabłoński, który skomentował swoje przenosiny do miasta leżącego nad Wartą. Całość do przeczytania TUTAJ.

Środa

Znów wracamy do tematu Stali Gorzów. W środę odbyło się kolejne spotkanie w auli gorzowskiego AWF-u, w którym brali udział praktycznie wszyscy sponsorzy. Więcej o nim możesz przeczytać TUTAJ

Jeszcze zanim wieczorem zasiedli do stołu, to wydarzyła się inna bardzo ważna rzecz. Prezesem klubu przestał być Waldemar Sadowski, który zrezygnował z tej funkcji. O tym kto go zastąpił, piszemy TUTAJ. Warto dodać, że oficjalnie zmiana warty nastąpiła dopiero w sobotę.

Za to największym beneficjentem tego zamieszania wokół Stali Gorzów może okazać się Fogo Unia Leszno, która w przypadku braku licencji gorzowian, błyskawicznie powróci do PGE Ekstraligi. Prezes klubu Piotr Rusiecki zabrał głos w tej sprawie. O gotowości leszczynian piszemy TUTAJ.

Energa Wybrzeże Gdańsk, mimo że wciąż nie wie, w której lidze pojedzie, to całkiem ciekawie buduje skład. Kolejnym ogłoszonym zawodnikiem został Tim Soerensen, o czym przeczytasz TUTAJ.

Czwartek

Bombę najpierw spuścił Gleb Czugunow dolewając oliwy do ognia mocnym wpisem na portalu X. O tym, w kogo uderzył Rosjanin z polskim paszportem, przeczytasz TUTAJ.

- Czekam na jakiś telefon, bo na pewno ktoś jeszcze się odezwie. Stwierdziłem jednak, że jeśli ktoś będzie bardzo zainteresowany, to chętnie podpiszę kontrakt, ale nie będę się gdzieś pchał - skomentował Vaclav Milik swoją przyszłość w wywiadzie dla WP SportoweFakty. Całość przeczytasz TUTAJ.

Najważniejsze rzeczy działy się jednak w Gorzowie, gdzie odbyła się konferencja prasowa z udziałem nowego prezesa. Uruchomiono zbiórkę pieniędzy, której celem jest uzbieranie 4,5 miliona złotych potrzebnych do uzyskania licencji. Więcej o tym co działo się na konferencji, dowiesz się, wchodząc TUTAJ.

- W najlepszej, największej lidze świata klub organizuje konferencję i prosi, żeby ludzie wpłacali pieniądze na tacę, by go uratować. To jest niewiarygodne - mówi Jacek Frątczak o działaniach ebut.pl Stali Gorzów, która walczy o przetrwanie - nie zabrakło również mocnego komentarza po tym co się stało w czwartkowe popołudnie w województwie lubuskim. Przemyślenia wieloletniego menedżera przeczytasz TUTAJ.

Piątek

Ponownie żyliśmy sytuacją w Gorzowie, która nie była kolorowa. Mimo ogromnej mobilizacji w środowisku w ciągu 24 godzinach od rozpoczęcia zbiórki uzbierano 160 tysięcy, a do zgromadzenia pełnej kwoty potrzebne jest 4,5 miliona złotych. W pomoc Stali zaangażował się także Ireneusz Maciej Zmora, wpłacając 10 tysięcy.

Zaczęło się także sondowanie i podpytywanie zawodników Stali przez inne kluby. W piątek WP SportoweFakty poinformowały, że już dwa zespoły zarzuciły sidła na Andersa Thomsena, o czym przeczytasz TUTAJ.

Za to toruńscy kibice dostali bardzo wesołe nowiny, gdyż lider KS Apator Toruń pochwalił się nowym dwuletnim kontraktem z Emilem Sajfutdinowem. Więcej o sytuacji kadrowej zespołu z Motoareny dowiesz się, wchodząc TUTAJ.

Sobota

Pomóc Stali można również poprzez licytacje, a do wygrania są, chociażby kevlary, w których startowali w tym roku Oskar Paluch, Oskar Fajfer i Anders Thomsen. O całej akcji przeczytasz TUTAJ.

Niestety mieliśmy też do czynienia z niemałym skandalem w związku z kłopotami Stali. Kibice rywala zza miedzy, czyli NovyHotel Falubazu Zielona Góra postanowili, postawić wieniec pod Stadionem im. Edwarda Jancarza. Więcej o tym zachowaniu przeczytasz TUTAJ.

"Utrzymają się bez żadnego problemu". Zaczęły się pojawiać coraz odważniejsze głosy z obozu Fogo Unii Leszno o tym, że są gotowi na start w PGE Ekstralidze. Tym razem to Rufin Sokołowski stwierdził dla WP SportoweFakty, że jest spokojny o leszczynian.

Informacja dnia nadeszła jednak z Łodzi i przekazał ją portal WP SportoweFakty. Możemy być praktycznie pewni tego, że H.Skrzydlewska Orzeł Łódź przetrwa i będzie jeździł w przyszłym sezonie na poziomie Metalkas 2. Ekstraligi. Klub zaczął już sondować pozostałe opcje na rynku, o czym przeczytasz TUTAJ.

Niedziela

Kai Huckenbeck został ponownie doceniony przez Phila Morrisa i w następnym sezonie również będzie miał okazję ścigać się w cyklu SGP. Niemiec jednak nie ukrywa, że był dość zaskoczony tą decyzją, o czym piszemy TUTAJ.

Problem Stali Gorzów, mogą odczuć także inne kluby. W rozmowie z WP SportoweFakty Leszek Tillinger stwierdził, że jak Włókniarz prześpi kluczowy moment, to może zostać głównym kandydatem do spadku. Więcej na ten temat dowiesz się, wchodząc [b]TUTAJ.

[/b]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty