Żużel. Oni najbardziej nie mogli ustabilizować formy. W tym gronie trzech uczestników GP
Mateusz Kozanecki
2. Krzysztof Sadurski (Cellfast Wilki Krosno) - 0,867 (dom 1,467 / wyjazd 0,600)
Wychowanek Unii Leszno zaczął sezon przyzwoicie, bo na swoim macierzystym torze zgromadził 5 punktów w trzech startach. Później jednak tak dobrze już nie było. 20-latek znacznie skuteczniej prezentował się na własnym obiekcie. Doskonale potwierdzają to statystyki - różnica pomiędzy średnią domową a wyjazdową wyniosła w jego przypadku aż 0,867 pkt/bieg.
Polub Żużel na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (0)