Powrót do czołówki - podsumowanie sezonu w wykonaniu Dospel Włókniarza Częstochowa

Mateusz Makuch 31 Października 2013, 21:26

Najgorszy mecz: Betard Sparta Wrocław - Dospel Włókniarz Częstochowa 58:32

• Niezdobyta Sparta - relacja z meczu Betard Sparta Wrocław - Dospel Włókniarz Częstochowa

Częstochowianie do Wrocławia przyjechali po dwóch porażkach, z Lesznem i w Toruniu oraz niezbyt przekonywującym zwycięstwie na własnym torze z Lechmą Startem Gniezno. Zespół prowadzony przez Jarosława Dymka i Sławomira Drabika miał kłopoty ze startami, co było widoczne gołym okiem. Zaczęły się również pojawiać głosy, iż ekipa Dospel Włókniarza niewielką uwagę poświęca treningom. Mało kto spodziewał się jednak, że rywalizacja we Wrocławiu potoczy się aż tak jednostronnie.

Jeźdźcy Betard Sparty lepiej wyjeżdżali sprzed taśmy, obierali optymalny tor jazdy i gnali do mety. Swój plan wykonali w stu procentach. W Częstochowie natomiast zawrzało. Kibice, którzy licznie przyjechali dopingować swój zespół na Stadion Olimpijski, domagali się zdecydowanych kroków ze strony działaczy. Rewolucji w składzie nie było, ale do sztabu szkoleniowego dołączył Grzegorz Dzikowski. Z perspektywy czasu bez wątpienia można stwierdzić, że angaż pana Dzikowskiego zmienił na plus oblicze częstochowskiej drużyny. Teraz kibice nie wyobrażają sobie innego człowieka na stanowisku trenera pierwszego zespołu Włókniarza.