W Lesznie sukces, choć pachniało klęską - podsumowanie sezonu w wykonaniu Fogo Unii Leszno

Michał Wachowski 05 Listopada 2014, 08:19

Budżet: około siedem milionów złotych
Budżet Fogo Unii na rozgrywki w 2014 roku szacowany był na około 7 milionów złotych. Pięć firm wchodzących w skład spółki (Polcooper, Agromix, Super Pol, Duda i Almark) finansowało klub na podobnym poziomie, jak w poprzednich sezonach. Spory zastrzyk gotówki przyniosła też dalsza współpraca z Fogo - firmą będącą sponsorem tytularnym Byków.

Unia zalicza się obecnie do nielicznego grona klubów, które mogą pochwalić się stabilnością finansową. - Jesteśmy przekonani, że nie będziemy mieć żadnych problemów z rozliczeniem obecnego sezonu i przystąpieniem do kolejnego - mówił jeszcze przed awansem do play-offów wiceprezes klubu, Piotr Jóźwiak. Fakt, iż Fogo Unia nie ma zaległości i płaci na bieżąco podkreślają także zawodnicy.

Nie bez znaczenia dla budżetu w 2014 roku była też frekwencja na leszczyńskim stadionie. Na obiekt Byków przychodziło regularnie po 8-10 tysięcy kibiców, a podczas finałowego meczu ze Stalą Gorzów sprzedano wszystkie dostępne bilety. - Był to zastrzyk gotówki, którego nie mogliśmy wliczać do budżetu jeszcze przed rozpoczęciem sezonu. Zainteresowanie żużlem w Lesznie jest ogromne i liczymy, że frekwencja będzie jeszcze wyższa w następnym sezonie - powiedział Jóźwiak.

Pomimo dobrej kondycji finansowej klubu, leszczynianie zapowiadają, iż w 2015 roku zdecydują się na pewne oszczędności. - Będzie sprowadzać się to między innymi do tego, że cała drużyna zarobi mniej niż w obecnym sezonie. Mamy bowiem plan, by koszty funkcjonowania klubu zostały zmniejszone - wyjaśnił Rusiecki.

Zarząd Byków uspokaja jednocześnie, że wspomniane cięcia nie wpłyną negatywnie na siłę leszczyńskiego zespołu. Fogo Unia, podobnie jak w obecnym sezonie, zamierza walczyć w 2015 roku o medale. - Koszty będą obniżone, ale gwarantuję, że nie odbije się to na jakości zespołu. Unia jest klubem stabilnym finansowo i nie będziemy mieć żadnych problemów z zakontraktowaniem dobrych jeźdźców do naszej drużyny.